do ameby...

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
ODPOWIEDZ
ameba

Re: do ameby...

Post autor: ameba »

Właśnie tego obawiałem się, że jest to coś jeszcze... . Ja mam to samo i naprawdę nie wiem dlaczego tak się stało. Przecież zupełnie nie znamy się. To trochę historia, jak z książki (bo ja najpierw przeczytałem książkę) Message in a bottle. Proszę Cię odłóżmy tę rozmowę. Przepraszam, bardzo przepraszam ...
[Anioł]
Stażysta
Posty: 59
Rejestracja: 26 sie 2016, 21:20
Zajmuję się:

Re: do ameby...

Post autor: [Anioł] »

to ja wezmę te etiudy..zobaczymy, ale pomysł fajny, nie :)
ameba

Re: do ameby...

Post autor: ameba »

Spróbujmy, zobaczymy co z tego wyniknie. Z góry przepraszam za rozczarowanie:

[email protected]
ameba

Re: do ameby...

Post autor: ameba »

Funreal Bules
Wystan Hugh Auden

Niech staną zegary, zamilkną telefony,
Dajcie psu kość, niech nie szczeka, niech śpi najedzony,
Niech milczą fortepiany i w miękkiej werbli ciszy
Wynieście trumnę. Niech przyjdą żałobnicy.

Niech głośno łkając samolot pod chmury się wzbije
I kreśli na niebie napis: „On nie żyje!”
Włóżcie żałobne wstążki na białe szyje gołębi ulicznych,
Policjanci na skrzyżowaniach niech noszą czarne rękawiczki.

W nim miałem moją Północ, Południe, mój Zachód i Wschód,
Niedzielny odpoczynek i codzienny trud,
Jasność dnia i mrok nocy, moje słowa i śpiew.
Miłość, myślałem, będzie trwała wiecznie: myliłem się.

Nie potrzeba już gwiazd, zgaście wszystkie, do końca;
Zdejmijcie z nieba księżyc i rozmontujcie słońce;
Wylejcie wodę z morza, odbierzcie drzewom cień.
Teraz już nigdy na nic nie przydadzą się.
[Anioł]
Stażysta
Posty: 59
Rejestracja: 26 sie 2016, 21:20
Zajmuję się:

Re: do ameby...

Post autor: [Anioł] »

The above thread was not used in the research observations - it does not concern the taken theme about the social problem :)
ameba

Re: do ameby...

Post autor: ameba »

Ponieważ nie znam angielskiego, nie będę wypowiadał się czy powyższy wątek był przedmiotem obserwacji naukowych.
[Anioł]
Stażysta
Posty: 59
Rejestracja: 26 sie 2016, 21:20
Zajmuję się:

Re: do ameby...

Post autor: [Anioł] »

:)
ameba

Re: do ameby...

Post autor: ameba »

Opadły mgły i miasto ze snu się budzi,
Górą czmycha już noc,
Ktoś tam cicho czeka, by ktoś powrócił;
Do gwiazd jest bliżej niż krok!
Pies się włóczy popod murami - bezdomny;
Niesie się tęsknota (moja) na świata cztery strony

............................................................
[Anioł]
Stażysta
Posty: 59
Rejestracja: 26 sie 2016, 21:20
Zajmuję się:

Re: do ameby...

Post autor: [Anioł] »

(..).A ziemia toczy, toczy swój garb uroczy;
Toczy, toczy się los!
Odpędź czarne myśli!
Porzuć błędny wzrok!
Niech to wszystko zabierze już noc!
----------------------------------------------
:-)

Re: do ameby...

Post autor: :-) »

bzyknijcie się w realu i nie zamulajcie forum swoim flircikiem.
ODPOWIEDZ