Czy można uznać za bezprzedmiotowe postępowanie i je umorzyć, gdy po wszczęciu zawiadomienia, które dłużnik odebrał osobiście, za jakiś czas stawiła się jego matka i złożyła pisemne oświadczenie, że syn przebywa za granicą.
nie. Dalej prowadzisz sprawę.
Wezwanie było dostarczone - mógł się zjawić
Wszczęcie odebrał - mógł się zjawić
To, że teraz wyjechał nie ma znaczenia.
Zauważ, że masz napisane na oświadczeniu - przebywa, a nie że mieszka
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
dzięki bardzo trudna sytuacja trochę, gdyż poza tym dłużnik w ciągu ostatnich 6 miesięcy dokonywał wpłat na poczet zadłużenia w wysokości znacznie przekraczającej wysokość zasądzonych alimentów, w jednym miesiącu tylko wpłata jest niższa, czyli zgodnie z ustawą, w KAŻDYM miesiącu, czyli i tak muszę go uznać za uchylającego.