Do Toma - Świadczenia rodzinne

[~nina]

Zwracam się do Ciebie z prosba o pomoc bo uważam, że nie głupi z Ciebie Gość a Twoje odpowiedzi sa zazwyczaj w punkt,
kobieta wraz z mężem prowadziła gospodarstwo rolne, mąż zachorował na chorobę psychiczną po kilku latach przekazali gospodarstwo rolne synowi, pierwszy raz odmówiłam im Sp bo byli małżeństwem SKo przyznała ( to była jedna z 1 spraw z małżeństwem u mnie w ośrodku więc stąd taki zabieg)) potem złozyła na SZO odmówiłam bo nie było rezygnacji zgodnie ze słownikiem SKo przyznało dziwnie tam pisali ale przyznali, teraz ponownie złożyła na SZO i tak się zastanawiam co robić najpierw miałam chęć wziąc i przyznać, zadzwoniłam do naszego UW a oni, że inny skłąd SKo może odmówić i żebym odmówiła i niech się znów kobieta odwołuje, tylko, że to mi nie bardzo pasuje, i nie wiem co robić

[Tom.]

my się z koniem nie kopiemy, SZO is dead. Skoro SKO uznaje, że się należało w poprzednim okresie to my w bieżacym nie sprawiamy problemów i kierujemy się orzeczeniem SKO nawet jak było na bakier z logiką.

[~nina]

dzięki