Małżeństwo nie pracuje, jedno z nich nawet nie jest zarejestrowane w PUP (czekam na SEPI, żeby potwierdzić lub wykluczyć), utrzymują się z pracy dorywczej żony. Małżeństwo nic mi w dochodach nie oświadczyło (tzn. tej pracy dorywczej) bo zgodnie z ustawą, dochodu tego nie biorę pod uwagę do obliczeń - do wniosku jest dołączony wykaz dochodów branych do wyliczeń. Czy jednak powinnam wezwać wnioskodawcę o wpisanie tego dochodu na wniosku czy na osobnym oświadczeniu, żeby nie było rażącej dysproporcji, czy olać temat? Jak praktykujecie?
w tej sytuacji zrobiłabym wywiad środowiskowy, a po wywiadzie jesli standard mieszkani9a itd. w ich sytuacji jest wysoki ( samochody tez wziąć pod uwage) spróbowałabym mimo ze to trudne udowodnic razącą dysproporcję