emeryt otrzymuje wraz z emeryturą dodatek pielęgnacyjny, czy przy obliczaniu dochodu wnioskodawcy bierzecie ten dodatek pod uwagę, czy też nie wlicza się go do dochodu ?
czytałem wyroki WSA i w większości stoją na stanowisku, że dodatku pielęgnacyjnego nie powinno się wliczać do dochodu, pomimo, że nie wynika to wprost z ustawy o dodatkach. co wy na to ?
Co my ny na to? Ano różnie.
Jeśli chodzi o mnie, to po przeczytaniu nie tyle wyroków (obecnie z góry wiadomo czego można po nich spodziewać się), co 1 wyroku, tego NSA, następnie opinii Ministra, masy wątków na forum i paru innych tekstów, ja mam wnioski jak niżej. Przepis prawa nie przewiduje zaliczać dodatków pielęgnacyjnych i tak w efekcie powinien zadziałać każdy urzędnik (także SKO !). Z przepisów prawa nie da się wyprowadzić w logiczny sposób innego sposobu postępowania.
Co innego zaś sąd. Jego nikt nie rozliczy, nie musi trzymać się przepisu ani zasad logiki, więc jak wiadomo mamy dysonans w tym temacie.
https://samorzad.infor.pl/wiadomosci/390 ... iowym.html ORZECZENIE - Kwota dodatku pielęgnacyjnego nie ma znaczenia dla przyznania dodatku mieszkaniowego. Nie wlicza się jej do limitu dochodu, od którego uzależnione jest przyznanie dodatku mieszkaniowego.
a tutaj https://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/9242
"Jednak Trybunał Konstytucyjny nie podzielił opinii Rzecznika i stwierdził, że pomimo wszelkich podobieństw, są to dwa różne świadczenia, wypłacane na podstawie różnych aktów prawnych.
Zasiłek pielęgnacyjny wypłacany jest na podstawnie ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz.U. nr 228, poz. 2255 z późn. zm.), natomiast dodatek pielęgnacyjny na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. nr 39, poz. 353 z późn. zm.). Świadczenia finansowane są z różnych źródeł, a co więcej, dodatek pielęgnacyjny przysługuje z mocy prawa, natomiast zasiłek wypłacany jest na wniosek osoby uprawnionej.
Trybunał zwrócił również uwagę na fakt, że Rzecznik nie wykazał wystarczająco, iż osoby pobierające zasiłek oraz osoby pobierające dodatek powinny być traktowane w ten sam sposób.
Do wyroku Trybunału zgłoszone zostało zdanie odrębne - według sędziego Jerzego Ciemniewskiego oba świadczenia mają takie samo zadanie, o czym świadczy dodatkowo fakt, że ustawodawca nie pozwala na ich kumulowanie."
Jeśli chodzi o tę drugą opinię, to różnic jest więcej. Ot choćby ta, że jedno przysługuje wyłącznie temu, kto już ma świadczenie (tzn. emeryturę), zaś drugie zaś temu, kto nie ma nic takiego. Jakoś nikt nie zauważa różnicy między stanami „jest” i „nie ma”.
Może tu chodzi o sukces wyborczy lub coś podobnego?
Teraz warto skomentować pierwszą.
agniesia2 pisze: Kwota dodatku pielęgnacyjnego nie ma znaczenia dla przyznania dodatku mieszkaniowego.
Należałoby dodać, że zdaniem NSA. Czytając bowiem samodzielnie przepisy widać raczej wyraźnie, że dodatek pielęgnacyjny ma znaczenie.
my zaliczamy dodatek pielegnacyjny a jak ktos się odwołuje to SKO mu wylicza dodatek mieszkaniowy ( oczywiscie jeżeli się naliczy ) bez dodatku pielęgnacyjnego i tak mamy taki przypadek że co pół roku kobieta sie odwołuje
Zek u nas jest identycznie, nie mam podstawy prawnej, żeby odliczać dodatek pielęgnacyjny.Kolegium bazuje na NSA i przelicza ponownie, wtedy ja zmieniam decyzję. Tak jest co pół roku.