jaka prycza,wygodne wyro, raczej internowanie niż obóz, tak ci zaimponował ten zwyrodnialec, ty małpiszonie głupi:
"W późniejszym czasie Bandera i Stećko zostali przewiezieni do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen i osadzeni w odizolowanym od reszty obozu oddziale dla więźniów specjalnych tzw. Zellenbau, gdzie przebywali również m.in. pierwszy dowódca Armii Krajowej Stefan Rowecki, kanclerz Austrii Kurt Schuschnigg, czy premier Francji Edouard Daladier. W Zellenbau więźniowie polityczni mieli dużo lepsze warunki bytowania niż pozostali więźniowie: byli zwolnieni z apeli, mogli otrzymywać paczki, mieli dostęp do gazet, również podczas pobytu w obozie Bandera miał możliwość utrzymywania kontaktu ze współpracownikami "
"Dumka na dwa serca" po Ukraińsku
- de Charette
- Administrator
- Posty: 20672
- Rejestracja: 07 maja 2014, 7:21
- Zajmuję się:
- Kontakt:
Re: "Dumka na dwa serca" po Ukraińsku
Dumka lubię grube tyłki więc nie ma dla mnie w tym nic złego.
Bandera przed wojną był zwykłym terrorystom. Stworzył organizację odpowiedzialną za zbrodnię na Wołyniu. On zakreślił plan, on kolaborował z Niemcami, on jest odpowiedzialny za zbrodnie na Polakach i żydach. Nie ma dla niego usprawiedliwienia.
To, że na Ukrainie czczą go jak współtwórcę państwa nie zmienia tego, że powinien wisieć (kuli dla niego żal). Hitler czy Pol-Pot też osobiście nikogo nie mordowali.
Bandera przed wojną był zwykłym terrorystom. Stworzył organizację odpowiedzialną za zbrodnię na Wołyniu. On zakreślił plan, on kolaborował z Niemcami, on jest odpowiedzialny za zbrodnie na Polakach i żydach. Nie ma dla niego usprawiedliwienia.
To, że na Ukrainie czczą go jak współtwórcę państwa nie zmienia tego, że powinien wisieć (kuli dla niego żal). Hitler czy Pol-Pot też osobiście nikogo nie mordowali.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Re: "Dumka na dwa serca" po Ukraińsku
dumka tyś jadnak bozbawiona jest wolnago myślania - zacznij mysleć
reszte napisał ci elmer

reszte napisał ci elmer
Re: "Dumka na dwa serca" po Ukraińsku
Z czytanki do nauki języka angielskiego… rozmawia dwóch Anglików. Jeden z nich mówi – nie lubię Szkotów, bo oni są kanibale! – Dlaczego tak uważasz, pyta drugi Anglik i dodaje, że nie jest mu znany przypadek kanibalizmu wśród Szkotów w okresie ostatnich kilkuset lat ! Tę powiastkę dedykuję wszystkim reprezentantom ideologii, która głosi, że każdy Ukrainiec, to banderowiec, rezun, faszysta!
Re: "Dumka na dwa serca" po Ukraińsku
każdy nie. Ci z zachodniej Ukrainy w większości.
Ukraina to nie jest kraj przyjazny Polsce. U władzy są banderowcy i to nie podlega dyskusji.
Ukraina to jeden z nielicznych krajów, którego rządzący (jedna z partii będąca u władzy) wprost ma pretensje terytorialne do Polski.
Polska nie ma żadnego interesu do wspierania Ukrainy.
Ba Polska nie ma żadnego interesu w tym by Ukraina była silna.
Polaka na tę chwilę nie ma nawet interesu w tym, by odebrać rdzenne Polskie tereny od Ukrainy (niestety po czystkach Ukraińskich i Rosyjskich bez Polaków praktycznie).
Mit Giedroyciowo-Piłsudski jest tylko mitem. Nie mamy przyjaciół na wschodzie. Jedyny potencjalny przyjaciel i przyjaźnie nastawiony do Polski naród (Białoruś) została skutecznie przez ten rodzaj polityki zrażony.
Ukraina zawsze szukała przyjaciół przeciw Polsce i Rosji (Niemcy). My w imię mitu Giedroycia poświęcamy polską mniejszość na Ukrainie, która jest skutecznie tępiona. Te same działania na Litwie spotykają się z protestami (szkoda, żę tylko na pozór) "polskich" polityków.
Wspierania Ukrainy to nie błąd, to zbrodnia. Sztuczny kraj, który nie powinien istnieć. Niech się nim Putin udławi.
My z tej historii powinnyśmy tylko wynieść lekcję (kolejną zresztą - zachód nam nie pomoże. Trzeba liczyć na siebie i zapomnieć o Giedroyciu i czerwonym bandycie spod Bezdan).
PS. poczytaj sobie o zbrodni Ukraińców na Wołyniu. zacznij od wspomnień ludzi, których rodziny zostały pomordowane. Takie bestialstwo jest rzadko spotykane:
https://3obieg.pl/wspomnienia-z-wolynia- ... iu-1939-44
"siekiery były specjalnie wprawione na długich, nowych trzonkach, wpadali do polskich domów i zabijali wszystkich, bez wyjątku: mężczyzn, kobiety, starców, dzieci, odrąbywano nogi, ręce, dzieci rozdziarano, albo brano za nóżki i głową bito w słupy. Przetrząsano wszystkie zabudowania polskie – ogrody, wszelkie zakątki, odszukiwano ukrytych i mordowano. W innych miejscach znowu spędzano całymi rodzinami do wykopanych przedtem dołów i pomordowanych zakopywano. Za mordującymi chłopami szły kobiety i dzieci, podrostki z furami, pomagali wyszukiwać ukrytych i grabiąc, zabierali co się dało".
https://wolyn.btx.pl/index.php/wolyn-wol ... oyniu.html
https://www.zbrodniawolynska.pl/swiadkowie-mowia
Ukraina to nie jest kraj przyjazny Polsce. U władzy są banderowcy i to nie podlega dyskusji.
Ukraina to jeden z nielicznych krajów, którego rządzący (jedna z partii będąca u władzy) wprost ma pretensje terytorialne do Polski.
Polska nie ma żadnego interesu do wspierania Ukrainy.
Ba Polska nie ma żadnego interesu w tym by Ukraina była silna.
Polaka na tę chwilę nie ma nawet interesu w tym, by odebrać rdzenne Polskie tereny od Ukrainy (niestety po czystkach Ukraińskich i Rosyjskich bez Polaków praktycznie).
Mit Giedroyciowo-Piłsudski jest tylko mitem. Nie mamy przyjaciół na wschodzie. Jedyny potencjalny przyjaciel i przyjaźnie nastawiony do Polski naród (Białoruś) została skutecznie przez ten rodzaj polityki zrażony.
Ukraina zawsze szukała przyjaciół przeciw Polsce i Rosji (Niemcy). My w imię mitu Giedroycia poświęcamy polską mniejszość na Ukrainie, która jest skutecznie tępiona. Te same działania na Litwie spotykają się z protestami (szkoda, żę tylko na pozór) "polskich" polityków.
Wspierania Ukrainy to nie błąd, to zbrodnia. Sztuczny kraj, który nie powinien istnieć. Niech się nim Putin udławi.
My z tej historii powinnyśmy tylko wynieść lekcję (kolejną zresztą - zachód nam nie pomoże. Trzeba liczyć na siebie i zapomnieć o Giedroyciu i czerwonym bandycie spod Bezdan).
PS. poczytaj sobie o zbrodni Ukraińców na Wołyniu. zacznij od wspomnień ludzi, których rodziny zostały pomordowane. Takie bestialstwo jest rzadko spotykane:
https://3obieg.pl/wspomnienia-z-wolynia- ... iu-1939-44
"siekiery były specjalnie wprawione na długich, nowych trzonkach, wpadali do polskich domów i zabijali wszystkich, bez wyjątku: mężczyzn, kobiety, starców, dzieci, odrąbywano nogi, ręce, dzieci rozdziarano, albo brano za nóżki i głową bito w słupy. Przetrząsano wszystkie zabudowania polskie – ogrody, wszelkie zakątki, odszukiwano ukrytych i mordowano. W innych miejscach znowu spędzano całymi rodzinami do wykopanych przedtem dołów i pomordowanych zakopywano. Za mordującymi chłopami szły kobiety i dzieci, podrostki z furami, pomagali wyszukiwać ukrytych i grabiąc, zabierali co się dało".
https://wolyn.btx.pl/index.php/wolyn-wol ... oyniu.html
https://www.zbrodniawolynska.pl/swiadkowie-mowia
Re: "Dumka na dwa serca" po Ukraińsku
Geografia bywa trudna. Poniżej prezentujemy przewodnik dla rosyjskich żołnierzy, którzy nieustannie "gubią się" i "przypadkowo" wchodzą na teren Ukrainy.

https://www.facebook.com/USEmbassyWarsaw

https://www.facebook.com/USEmbassyWarsaw
Oprócz "Dumka na dwa serca" po Ukraińsku - HYdE PaRK przeczytaj również:
Z kogo się śmiejecie, ...
Wojna??
SZKOCJA
MATACTWO
Olej do automatycznej skrzyni biegów- jaki?
Wilamowice gops
KLIENCI OPS
Jakie zabawy na imprezę integracyjną?
koniec świata
TYLKO DLA ORŁÓW
morda ziejącego ogniem szatana
Dopłaty z Uni, a porządek na gospodarstwie
Wybory samorządowe 16 listopada
DOSYĆ tajemnic!
Koń Trojański made in Russia
Oświecenie prawie jak u nas