Na stronach jest natomiast informacja o tym, że "Urszula Augustyn – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej, Pełnomocnik Rządu ds. bezpieczeństwa w szkołach spotkała się z Markiem Michalakiem – Rzecznikiem Praw Dziecka oraz z sędzią Anną Marią Wesołowską" gdzie "Poruszono także temat standaryzacji pracy młodzieżowych ośrodków socjoterapeutycznych i młodzieżowych ośrodków wychowawczych." Z pewnością p. sędzia ma olbrzymią wiedzę i doświadczenie z zakresu prawa, ale nie sądzę, że jest również ekspertem w kwestii "współczesnych nauk pedagogicznych".
Trudno więc uznać ten dokument za zawierający istotne informacje na temat "współczesnych nauk pedagogicznych". Już pierwsze zdanie preambuły "rozwala": "Polski system ośrodków resocjalizacyjnych i socjoterapeutycznych dla dzieci i młodzieży oparty jest na przestarzałych koncepcjach teoretycznych, organizacyjnych i metodycznych, pochodzących z połowy XX wieku." W takiej sytuacji np. "system rodzinkowy" Babickiego czyli obowiązujący współcześnie standard opieki i wychowania w placówkach opiekuńczo-wychowawczych pomocy społecznej jest koncepcją jeszcze bardziej przestarzałą, bo sprzed II wojny światowej. "Podniesienie" go do "standardu" z lat 50-ych, byłoby w tej sytuacji chyba korzystne.




