świadczeniobiorca w konkubinacie, kedno dziecko wspólne jedno konkubiny i jedno konkubenta. Wniosek słozyła konkubina na wszystkie te dzieci. Co zrobić z wnioskiem na dziecko konkubenta? Czy mozna przyznać świadczenie na dziecko konkubenta czy wniosek na swoje dziecko powinien złozyć jego ojciec . Co wtedy z wielodzietnością?
wznawiam temat. Jeżeli w konkubinacie razem wychowują choć jedno dziecko to czy nie traktujemy jak normalnej rodziny? Ja mam właśnie taki przypadek: pan dwoje dzieci, pani jedno dziecko, wspólnych dwoje. Złożył pan na wszystkie, wszyscy w członkach rodziny i przyznaję 3 dodatki z tyt. wielodz. Czy mylę się?
Mam wątpliwości. Dziecko oznacza to dziecko własne, małżonka, przysposobione oraz dziecko, w sprawie którego toczy się postępowanie o przysposobienie, lub dziecko znajdujące się pod opieką prawną. Nie ma mowy o dziecku konkubenta. Rodzina - oznacza to odpowiednio następujących członków rodziny: małżonków, rodziców dzieci, opiekuna faktycznego dziecka oraz pozostające na utrzymaniu dzieci w wieku do ukończenia 25. roku życia. Mam teraz taką świeżą sprawę. Wdowa z dwójka dzieci rodzi dziecko. mieszka i wychowuje dzieci wspólnie z konkubentem i jego dzieckiem z poprzedniego związku (zasądzone alimenty od matki). Złożyła wniosek na czworo dzieci , wszyscy w członkach rodziny. I teraz poplątanie: do dodatku z tytułu samotnego wychowywania dzieci nie ma bo wychowuje dziecko z jego ojcem (kobieta tego świadoma), a ja nie wiem czy konkubent nie powinien złożyć wniosku na swoje dziecko osobno. Paranoja jakaś. No przecież to dziecko z poprzedniego związku konkubenta pozostające na ich utrzymaniu (deklarują, że wspólnie wychowują czworo dzieci). Ale się zaplatałam !!!!!