dłużnik siedzi w ZK i znalazł sobie pełnomocnika, który szczególnie raduje się z szukania i wytykania błędów mojej poprzedniczki. Problem polega na tym, że w sierpniu 2016 wyłano mu zawiadomienie o wszeciu postepowania ws. zwrotu należności....przyznanego decyzja z 2014 r. Pełnomocnik zwraca sie o wskazanie podstawy prawnej i powołuje się na art 35 KPA - załatwianie spraw niezwłocznie itd. Proszę o pomoc, wiem że jesttem w D***, ale muszę jakoś wybrnąć z tej sytuacji. Co mam napisać, DA zmieniał ZK, brak potwierdzenia że dostał decyzje z 2014 r., ale i tak nie powinno być postępowanie w 2016 do decyzji z 2014 :/ Proszę o pomoc
czy w jakikolwiek sposób mogę wybronić się tym, ze w dokumentacji nie ma ani potwierdzenia odbioru decyzji z 2014 r. ani wówczas nie wszczęto postępowania? czy da się jakoś z tego wybrnąć?