na "wygaśnięcie" umowy to byś musiał mieć świadectwo pracy. To nie jest umowa cywilno-prawna.
Po zakończeniu umowy musi być wydane świadectwo pracy - i to jest dokument stwierdzający utratę dochodu.
Inaczej musiałbyś robić uzysk z tych dwóch umów - nie masz podstawy do zrobienia utraty.
Sytuacja by się zmieniła, gdyby klient po zakończeniu pierwszej umowy poprosił o wydanie świadectwa pracy (do czego w teorii ma prawo). Jak klientowi za jakiś czas zostanie wydane świadectwo pracy - to będzie tylko jedno świadectwo uwzględniające te dwie umowy
OK, jasno wytłumaczone. A jakby było w przypadku gdyby to były umowy zlecenia. Tutaj nie ma świadectw pracy, jest na czas określony i wygasa. I kolejną podpisuje klient