Wniosek złożony we wrześniu, więc mam czas na decyzję i wypłatę do końca listopada. Strona dzwoni i informuje, że komornik wpłacił jej pieniądze bo nie dostał od nas decyzji o przyznaniu funduszu od października i będzie jej płacił póki nie dostanie decyzji. Jak mam wydać decyzją z taką informacją, że ma już kasę? Mam to olać?
ustaliłbym jakie to kwoty i wydał decyzję pomniejszoną o wypłaty od komornika i wstrzelić się tak z wydaniem decyzji żeby ja wydać przed otrzymaniem przez Panią kolejnych pieniędzy. Następnie wysłać szybko decyzję do komornika żeby ten już mógł przekazywać do was pieniądze. No chyba że wolisz robić nienależnie pobrane świadczenia za rok jak otrzymasz od komornika zaświadczenie no ale w tym wypadku już masz informacje że komornik wypłacił zatem żeby strona nie miała pretensji za rok że jej robisz z odsetkami bo Cie przecież poinformowała
Komornik nie udzieli mi takiej informacji, co do niego napiszę to nic nie odpisuje, nawet w innych sprawach on jest strasznie uciążliwym komornikiem i robi wszystkim pod górkę. Babka też tylko zadzwoniła, nie zamierza przychodzić i niczego pisać. Może jeśli przyznam pełną kwotę to komornik zgłosi się do babki żeby ona oddała za ten jeden miesiąc?
ja bym napisała pismo do niego, jak nie odpisze to skarga
słyszałam, że u mnie też podobno był jakiś problem z komornikiem któremu się nie chciało odpowiadać na pisma i po skardze się naprostował
skarga może nic nie dać ale rzeczywiście jak jest upierdliwy to może się się wyprostuje. Na pewno przedłuży całe postępowanie. To może niech Ci wierzycielka napisze ile dostała potwierdzi to wydrukiem z banku lub kwitkiem jeżeli dostała przekazem i też zmniejszysz. Przy okazji poucz ja że jeżeli otrzyma w listopadzie a ty juz wydasz decyzje to musi oddać do komornika
Ani jedna strona nie chce współpracować ani druga, przez telefon krzyczy dlaczego jeszcze decyzja nie jest wydana itd Jak żyć? Muszę wszystko ładnie i urzędowo, a jak napiszę do komornika to tylko wróci mi się zwrotka a pisma i tak nie dostanę. Skarga powinna być już kilka lat temu, ale tak to przekładamy.. a macie może wzór takiej skargi?
a może panią wezwać pismem do złożenia wyjaśnień ?
niestety u siebie w systemie nie widzę takiej skargi ale nazywa się to "skarga na bezczynność lub opieszałość komornika"