cóż trudno być wesołym kiedy wszyscy wokół wymagania mają wysokie a od siebie niczego nie wymagają, mam na myśli rodziców i zarządzających
smutne jest to że kiedy uczestnik ma lat 30 a czasem więcej rodzic nadal jest nie pogodzony z niepełnosprawnością swojego dziecka i wyrządza mu tym ogromną krzywdę
dołująca jest również mała szansa na godziwą płacę
ale nie zgodzę się że \"Wypaleni zawodowo, bez sił zupełnych\"
To dobre miejsce na wymianę smutków. To wcale nie jest mylne wrażenie, ale..........Taka jest rzeczywistośc, ŚDsy to świetny pomysł i ratunek dla wielu rodzin, ale systemowo nie do końca przemyslany. Nauczyciel w szkole specjalnej opiekując się osobami niepełnosprawnymi zarabia około 5000 brutto.Gdy uczeń przechodzi pod opiekę SDS terapeuta , czasem przewyższa kwalifikacjami i doświadczeniem nauczyciela zarabia co najwyżej 2300 brutto pracując 40 godzin w tygodniu. Nauczyciele pracują o wiele krócej.