kobieta od kwietnia 2023 jest osobą współpracującą w firmie męża w lutym urodziła dziecko i przysługuje jej zasiłek macierzyński. Jak policzyć dochód u męża niema żadne umowy w ZUS nic mi nie pokazuje. Powinnam brać uzysk za maj 2023 r. czy uzysk z macierzyńskiego?
Jeżeli nie jest współpracująca na umowę o pracę to nie ma jednolitego stanowiska.
https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/8F57FC962F
"Nie do zaakceptowania jest więc pogląd, według którego zasiłku macierzyńskiego pobieranego przez osobę współpracująca nie można traktować na równi z zasiłkiem macierzyńskim przysługującym po utracie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej do czego wiedzie interpretacja art. 3 pkt 23 lit "c" ustawy z uwzględnieniem treści art. 32 Konstytucji RP."
Natomiast https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/3ED748EF53
"Według Sądu, w tej sytuacji nie można rozszerzać znaczenia wyrażeń ustawowych, które zdefiniował sam ustawodawca. Analiza przepisu art. 3 pkt 22 u.ś.r. nie pozostawia wątpliwości, że skarżąca w kwestionowanym okresie nie pozostawała w zatrudnieniu, nie wykonywała pracy zarobkowej, w tym nie prowadziła pozarolniczej działalności gospodarczej, bo tę działalność prowadził jej małżonek, co jest oczywiste. Jeśli ustawodawca wyraźnie postanowił co należy rozumieć pod określonym pojęciem, to nie można pod to pojęcie podciągać innych aktywności bez wyraźnego do tego odesłania lub upoważnienia".
Uważam, że prościej obronić pierwsze stanowisko bo w końcu ustawodawca wprowadzając katalog uzysku/utraty, chciał by przyjęte rozwiązanie służyło urzeczywistnieniu sytuacji w jakiej znajduje się wnioskodawca.
Z drugiej strony skoro tego nie ma w definicji zatrudnienia ani w katalogu uzysk/utrata, to nie można rozszerzać ustawy.
Ja osobiście skłaniam się nie do nie robienia uzysku obecnie i utraty w przyszłości dochodu, tak jak to robię np. przy powołaniach osadzonych do pracy w zakładach karnych czy gospodarstwach rolnych.
Ja decyzji za Ciebie nie podejmę. Dałem Ci opcje oraz argumentacje, dodatkowo podając swoje stanowisko. U mnie moje stanowisko nie zawsze idzie w parze ze stanowiskiem kierownika w danej sprawie. Trzeba podjąć samemu decyzję i umieć ją w przyszłości bronić.