Nam też odsyłają wnioski, w tym takie w których jest wszystko co potrzeba. Odesłali nawet taki w którym był adres zagranicznego pracodawcy i informacja o PRZYZNANYCH świadczeniach w Niemczech, a oni odesłali z karteczkę "brak wskazania charakteru pobytu za granicą". No i niestety nic im nie można zrobić, pan z ministerstwa na spotkaniu u wojewody (Szczecin) powiedział, że jak będziemy "podskakiwać" to wojewoda może wysłać kontrolę

No i tyle, no i dupa. I znowu dodatkowa robota, tym razem akurat wyjątkowo skomplikowana i zniuansowana za DARMO! A lada chwila dojdzie wyprawka szkolna - zakładam, że jak zwykle złotówki z tego nie zobaczymy. W lidlu już płacą na dzień dobry więcej niż u nas się wyciąga po 10 latach, biedronka zaraz też nas przegoni. Ale mimo wszystko dopóki mam na chleb, to nie zmienię tej roboty.

Walka z wiatrakami since 1998.