Facet poza etatem ma umowę o dzieło od czerwca zeszłego roku do nadal. Mówi, że pierwsze wynagrodzenie otrzymał po paru miesiącach, po wykonaniu pierwszego etapu dzieła. I tak co parę miesięcy. Jak mam mu zrobić uzyskanie dochodu? Jeśliby żądać dochodu za lipiec, to nic wtedy nie dostał. Ktoś coś?
przyjmujesz dochód za drugi miesiąc, w tym przypadku 0,00 zł
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta „Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
ewalu pisze:przyjmujesz dochód za drugi miesiąc, w tym przypadku 0,00 zł
Aha przykladowo we wrześniu złoży nowy wniosek
Dochody za 2016 np 100 000 z czego:
W zuz tylko praca na etacie
Nie ma um.o dzieło w zus bo nie musi byc
Jak to policzyć? Co utracić
Przypuscmy że są na granicy kryterium bez tych umów o dzieło
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta „Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
ewalu pisze:przynosi umowę + pit 11 i zrobisz utratę
Super!
Ustawodawca jak szuka oszczędności to powinien w pierwszej kolejności zabrać się za ryczałty, umowy zlecenia i umowy o dzieło bo takiej niesprawiedliwości nie można dłużej zdzierżyć.
Przeciętnemu człowiekowi daje odmowę (w 500+) bo mu 20 groszy w skali rodziny przekroczyło a takim "szczęśliwcom" (co wypasionymi brykami pod ops po paczki przyjeżdżają ) wypłaca się wszystko i zawsze!
no bo dochodu z takich umów nigdy nie ma (bo wszystko do utraty)