Ale dlaczego jak ktoś chce wypłacić w maju to od razu ma strzelać sobie samobója i wypruwać flaki? Mam tylko 5 osób do wysłania im info o ZDO, z czego (po rozmowach telefonicznych) już wiem, że 2 znich mają nadpłatę + dalej się kwalifikują na ZD), dwie tylko część nadpłaty bo potem zaczęły pracę, a jedna część nadpłaty bo potem ma SZO. Z pracownikiem socjalnym już rozmawiałam, ogarnie mi wywiady w jeden dzień (mała miejscowość, osoby dość blisko mieszkają) Mam nadzieję, że program będzie do tego czasu przystosowany do wypłat, więc chyba nie ma innych przeszkód, żebym zrobiła zapotrzebowanie do Urzędu Wojewódzkiego jeszcze na maj i po otrzymaniu kaski wypłaciła, prawda?