
jestem na zastępstwo od ponad roku, teraz mam trochę luźniej więc wzięłam się za archiwum, bo Pani, którą zastępuję ciągle była tak \"zapracowana\", że odkąd zasiłki rodzinne przeszły do OPS nie robiła archiwum

wyobrażacie sobie jaki bajzel , porażka totalna, papiery fruwają nie wiadomo co do jakiego okresu zasiłkowego, zastanawiam się jak ona mogła w takim bajzlu pracować


Najlepsze jest to, że zrobię jej porządek i mnie wysiudają bo Pani wróci do pracy

Chociaż będę miała satysfakcję, że uprzątnęłam ten bałagan:)