Konstancja

[~Ferdek Kiepski]

Ty jestes gościu w pracy na stanowisku urzedasa i masz OBOWIĄZEK szanowac klientów. Oni juz Ciebie nie.

[~Adam]

Hehehhee dobre. Tak trzymać autorze. Niech czytelnik wie jak to wygląda w miejscach które opłaca z podatków.

[~Konstancja]

Niestety o higienę w mopsie trudno jakos zadbać. Przykre to ale potem się skarżą że klient alkoholik, albo ma niepostrzatane w domu. Niech patrza urzednicy na siebie!

[~Adam]

Potem walą potem;)

[~Kasiarz]

\"PS Toaleta masakra. Jakby granat ktoś do szamba wrzucił.\"

To sraj w domu, a nie instaluj klocka na wynos w GOPSie. Potem stoje w kolejce do kasy i woncham twoje zwoje Konstancja. Ino pazurki se wyczyść z resztek bo te długie szpony strasznie głęboko wchodzą...

[~Konstancja]

Ile w was wulgarności pracownicy socjalni, az się nie spodziewałam

Dziś znów muszę iść do mopsu (dary rzucają) i mam nadzieję że troszkę sie poprawi, może Panie wypumeksuja piętki a panowie wyczyszczą paznokietki, zobaczymy, ja juz po kapieli, make up robię troszke perfum na ciało i da sie przezyc upały, socjalni bierzcie przykład!!

[~srru]

te lala idź na autostradę i tam eksponuj swoje wdzięki a już panowie cię swoimi darami obdarzą a i zarobisz robiąc to co lubisz hehehe

[~ło rany]

ta słusznie a w ustawie o pomocy społecznej stoi że najpierw trzeba wykorzystać swoje własne zasoby a potem można do łopieki a ty konstancja masz dużo zasobów naturalnych to je wykorzystuj

[~Konstancja]

No sprawę juz załatwiłam, dostałam w mopsie co trzeba, nie sa to produktu dobrej jakości ale ujdzie he he.
Toaleta, bo sprawdzałam dziś, znów nieswieża, brak dezynfekcji, w pokoju u mopsiarzy duszno, lekki fetorek skarpetek i paszek. Nastepnym razem przyniose mydłeko he he żeby sie troche odswiezyli.
W pszyszłym tygodniu wpadne tam znów to wam napisze czy się postarali czy nie

[~pracownik]

To może socjalni powinni po każdym kliencie jeszcze toaletę czyścić?
Ludzie zacznijcie od siebie. W domach smród, brud, a na ulicy wielkie państwo udajecie. Dezodorant zamiast mydła, żeby odoru alkoholu nie było czuć - i do OPS-u zasuwacie. A potem się dziwicie że waszym smrodem nasze pokoje są przesiąknięte.