konsultacje 500+ na PODKARPACIU - Świadczenia rodzinne

[zaka]

byłam dzisiaj na konsultacjach 500 + w Rzeszowie, porażka.

[Iza1]

A może jasniej

[aaga]

proszę rozwiń szerzej, co nas czeka?

[małyy]

Czeka nas realizacja tej ustawy, przy kosztach 2% będzie mnóstwo kasy na obsługe prostego świadczenia. Zapisy ustawy proste jak budowa cepa - wystarczy przeczytać projekt z 22 grudnia - nic w nim nie ma trudnego.
Nie wiem czym sie tak podniecacie?

[gasiak]

niczym się nie podniecamy
ale jak wyobrażasz sobie np że masz wnioski nie 5 czy 10 wniosków na 1 dziecko, tylko wnioski i musisz sobie poradzić z US z ZUS skoro empatia nie działa
poza tym ja jestem sama na rodzinnych i funduszu więc jak zatrudnią mi kogoś, a zdaje sobie sprawę, że to nie będzie osoba która usiądzie i zrobi
jak będzie "bystra" moment się nauczy a jak nie ? to będę musiała sama robić 500+, rodzinne fa i jeszcze nauczyć wszystkiego
lekko nie będzie a poza tym kasy będzie dużo ok ale wątpię, że u mnie akurat dadzą mi extra podwyżkę, a reszcie wcale albo grosze .... bo ja w gops jestem
dlatego uważam że w ustawie powinien być zapis ze z tych 2 % 60% czy więcej powinno być przeznaczone na wynagrodzenia

[uuurszula]

rónież byłam na konsultacjach w Rzeszowie 500+, dla mnie też porażka

[małamii]

Całe szczeście, że nik sie nie oglada na bełkot "kompetentnych" urzedników samorządowych od św. rodzinnych, bo wam to jeszcze nikt nie dogodził - ustawa zła bo bedzie duzo pracy, to jest konkluzja. Do roboty nieroby a jak sie nie podoba to wypad do odsniezania ulic. A co do wynagrodzeń to chyba od tego sa władze gminy a nie ministerstwo czy parlament - bedzie duzo kasy na obsluge prostego świadczenia i swoje zale czy postulaty dot. wynagrodzenia, do swoich pracodawcow kierujecie a nie belkot jaka to zła ustawa. Niezaleznie od tego to jak czytam to forum zenady i iniekompetencji, gdzie co wpis to po prostu popis nieuctwa, analfabetyzmu, braku znajomości elementarnych przepisów, braku samodzielności, to i tak wam za duzo płaca za tak zenujacy poziom wiedzy i kompetencji.

I tyle w tym temacie.

[west]

Całe szczeście, że nik sie nie oglada na bełkot "kompetentnych" urzedników samorządowych od św. rodzinnych, bo wam to jeszcze nikt nie dogodził - ustawa zła bo bedzie duzo pracy, to jest konkluzja. Do roboty nieroby a jak sie nie podoba to wypad do odsniezania ulic. A co do wynagrodzeń to chyba od tego sa władze gminy a nie ministerstwo czy parlament - bedzie duzo kasy na obsluge prostego świadczenia i swoje zale czy postulaty dot. wynagrodzenia, do swoich pracodawcow kierujecie a nie belkot jaka to zła ustawa. Niezaleznie od tego to jak czytam to forum zenady i iniekompetencji, gdzie co wpis to po prostu popis nieuctwa, analfabetyzmu, braku znajomości elementarnych przepisów, braku samodzielności, to i tak wam za duzo płaca za tak zenujacy poziom wiedzy i kompetencji.

I tyle w tym temacie.

Wylazłaś z dziury, tu jesteś. A myślałem, że cię wycięli, ale jednak nie. Co do ustawy 500+ w obecnej formie- patologiczne założenia, patologiczna ustawa, promująca nieróbstwo, pracę na czarno i pół etatu. Nie mam możliwości, bo sam bym sobie etat obniżył, żeby się załapać na próg 800 zł/os. Szkodliwy społecznie bubel prawny, który premiuje kombinatorstwo i życie na koszt państwa i innych. Niezgodny z konstytucją bo dyskryminuje rodziny z jednym dzieckiem (ale fakt, konstytucja dzisiaj to już nie problem, zmieni się). Upokorzenie ludzi pracujących i naplucie im w twarz. Rozłoży ten bubel rynek pracy i budżet, bo kobiety masowo zaczną rezygnować z pracy, ponieważ pracują za grosze. Premiowanie modelu -mama nie pracuje bo matka Polka, a tata czasem pracuje bo też oficjalnie nie może bo ma alimenty zasądzone, bo nie było z czego żyć. 3500zł do reki co miesiąc -jak ? A no tak: 3X 500 z funduszu, 3X500+, 3x118, 90 za wielodzietność. To nie jest jakiś ekstremalny wyjątek.

[west]

Psucie państwa i społeczeństwa. Pracę się powinno premiować, a nie za nią karać.

[west]

Jaki obywatel może wyjść z rodziny, w której nikt nigdy oficjalnie na stałe nie pracował?