Witam,
Jestem samotną matką dwojki dzieci. Maja oni innych ojców. Syn jest z niepelnosprawnoscia, ojciec corki z odebranymi prawami.
Z ojcem syna rozstalam sie 6 lat temu. Nigdy nie bylismy malzenstwem, jestem panną.
W 2017 roku podpisalismy ugode mediacyja w sprawie alimentow. Zanioslam ugode podbita przez sad oraz wniosek o 500plus. I od tej pory zaczal sie nasz koszmar. Moj bymy napisal w ugodzie adres zamieszkania w Uk. Decyzje uchylone swiadczenia wstrzymane.
Po 2 latach walki wiekszosc pieniedzy odsykalam. Jednak kazdy moj wniosek tam trafia , i pieniedzy nie widzimy dlugimi miesiacami.
Minely ponad 3 lata i ja nie posiadam juz zadnych damych odnosnie bylego..wiem jedynie, za ma druga rodzine - narzeczona i dziecko.
Dlaczego moje dziecko ma cierpiec za moja niewiedze?. Nie zyjemy w dobrych relacjach, nowa partnerka bardzo nabuntowala mojego bylego. Moj byly zaskoczony sytuacja twierdzi, ze proboje sie czegos dorobic na jego podatkach.
Jak mozna uzalezniac wyolate swiadczen na dziecko na podstawie wiedzy o bylym?
Kazda zmiane wplywu na swiadczenia trzeba zglaszac. Wiec skad ja mam wiedziec czy on pracuje, czy nie? Gdzie jest i co robi?
Ja po prostu nie wiem, ze nikt sis tym nie zajal jeszcze.
Rozumiem gdyby poszla do Mopsu i powiedziala, ze nie wiem gdzie jest moj maz to mogloby byc smieszne. Ale jak ja nie wiem gdzie jest moj byly , z ktorym nie jestem 6 lat to jeszcze spotyka mnie za to kara.
Ludzie powiedzcie mi co ja man z tym zrobic?
Jestem jedynym zywicielem rodziny,samotna matka, ktora przez niepelnosprawnosc ciezka dziecka utrzymuhe sie z zasilkow rodzinnych, ktore sa stale blokowane BO NIE WIEM GDZIE JEST TATUS.
Sprawa sadze skonczy sie w sadzie, bo to ludzkie pojecie przechodzi, zatrzymywanie nam srodkow do zycia.
Co ja moge zrobic? Blagam pomozcie mi, jak rodzic rodzicowi... nie mam sily juz na to. Musze zaplacic czynsz i wyzywic dzieci. ...