Koordynacja - co z nią zrobić? - Świadczenie Wychowawcze (500+)

[kalina.malina]

Mam taka sytuacje. Prosze o podpowiedx jakies pomysły bo juz i tak chyba mam wszystkie terminy uwalone.
Pani złozyła wniosek w czerwcu o sw, pierwszy raz od lat w polsce. Mąż za granicą o 4 lat, dane w wiekszości podane ładnie, z tym ze okres pobytu podała sam rok (bez dnia i miesiąca), przyjeła, uznając ze na biezacy okres swiadczeniowy i tak cały jest w koordynacji, poza tym nigdy nie było wczesniej problemu w takich sytuacjach. Oczywiscie wysłane do koordynacji. Po ponad dwoch miesiacach urzad wojewodzki odesłał wniosek powołujac sie na brak kompletu danych koniecznych do ustalenia koordynacji, po analizie wychodzi ze brakuje tylko tego dnia i miesiąca z 2017 r. Powołali sie na zmiany ustawy o 500+, na zakres koniecznych danych wymienionych w nowelizacji oraz ze w przypadku braku danych strona musi złozyc oswiadczenie ze ich nie zna z uwzglednieniem kazdej informacji z ustawy której nie zna... Z poleceniem wezwania strony do uzupełniania informacji i oswiadczen z pieknym uzasadnieniem ze to obowiazek organu wlasciwego itd itp. Ale po wielokrotnym wezwaniu wnioskodawcy i telefonicznym i mailowym nawet byla osobisci ale informacji nie uzupełniła, wrecz uciekła bo sama nie wie czy ma to uzupełniac czy wniosek wycofac, kombinuje cos w Niemczech, no cyrk. Wezwałam ja oczywiście pisemnie do uzupełnienia braków pod rygorem pozostawienia wniosku bez rozpatrzenia, jeszcze czekam na upłynięcie terminu. Pytanie teraz co dalej powinnam z tym zrobić, czy faktycznie moge to pozostawic bez rozpatrzenia ze wzgledu na niekompletność (z tym ze w ustawie jest "okres pobytu" a nie ma ze format dzien miesiac roik, o tym formacie pisze tylko wojewoda. Tak samo nie ma w ustawie ze konieczne oswiadczenia o braku danych, tylko w pisamach wojewody sa takie wymagania. Czy ewentualnie ma mam to jednak rozpatrywac jako organ własciwy skoro wojewoda pisze ze nie moze ustalic koordynacji? No po prostu patowa sytuacji. Członek rodziny przebywa za granica, wojewoda nie chce rozpatrzec wniosku, ja nie wiem czy moge czy powinnam, a wnioskodawca nie chce uzupelniac tych szczegóolow. Jak byscie to rozegrali?

[bubek]

Przejrzyj tę najnowszą zmianę ustawy (chyba to był lipiec - ta co ponaglenie wycofała z koordynacji). Tam jest art. dotyczący kompletowania dokumentacji i tam jest napisane, coś w stylu że gmina dostarcza informacje, ale jest napisane ( jeśli to możliwe , lub coś w tym stylu, nie mam teraz czasu tego przeglądać). Moim zdaniem jest to furtka, aby im to odbić. Pytanie - ta Pani jest aktywna zawodowo w Polsce? Po drugie, czy tam pobierają świadczenia? Jesli to drugie, to już na pewno koordynacja i niech sobie ustalają z instytucją właściwą z DE.

Zasadniczo jeśli iść w scenariusz, że nie ma koordynacji to powinni to jednoznacznie stwierdzić (a nie napisać coś w stylu - jeśli nie skompletuje dokumentacji do nie ma). Po drugie, kto zostawia bez rozpatrzenia - tutaj też są wątpliwości prawne kto powinien to robić - bo skoro koordynacji nie ma, to raczej nie oni, ale z drugiej strony to oni potrzebują tych danych - a nie Ty. I teraz, dajmy na to, że masz pismo o braku koordynacji - u siebie masz czysto, bo skoro nie masz info o koordynacji, to dokumenty masz czyste i strona nie musiała nic składać, abyś Ty mogła wniosek rozpatrzyć. Dlatego w ten wariant na tym etapie bym się nie pisał, chociaż im zapewne na rękę.

[kalina.malina]

Pierwszy plan był taki ze zostawaiam to bez rozpatrzenia bo ona nie przyjdzie raczej, zaznaczyła we wniosku przebywanie za granica, wpisała dane wg UW niekompletne, a skoro jest osoba za granica ja nie rozpatruje. Ale teraz naszły mnie wątpliwości ze to grubymi nicmi szyte. Odesłać im jeszcze raz tak samo niekompletny to mi znów odeślą. kilkakrotnie tam napisali ze ustalenie informacji to obowiazek organu wlasciwego, pierwszy raz takie cos bo wczesniej wszystkie tegoroczne koordynacje zostały ustalone i rozpatrzone bez takich dodatkowych wymagan. Pani kombinuje bo od prawie roku walczy w Niemczech o swiadczenia i liczy ze je jakos dostanie ale niemcy chyba jej odmawiaja ze wzgledu na brak meldunku dziecka w u nich. (tak twierdzi). W polsce nie pobierała i nie składała od 4 lat. Wczesniej pracowała w PL, teraz jest zarejestrowana w UP.

[kalina.malina]

Napisali ze przekazane dane nie pozwalaja na ustalenie koordynacji ale podkreslili tez ze brak ustalenia koordynacji nie zwalnia z konsekwencji ustalenia jej w przyszłości.. Wiec nie wiadomo czy ja mam jej te 500 przyznawac czy nie, z tym ze ona wcale tego 500 nie chce juz Polski tylko przeciaga bo kombinuje zeby dostac tam.

[bubek]

U S T A W A z dnia 24 czerwca 2021 r.
o zmianie niektórych ustaw związanych ze świadczeniami na rzecz rodziny1)

3b. Dokumenty, o których mowa w ust. 1 i 2, dotyczące osób, o których
mowa w ust. 1 i 2, obejmują w szczególności:
1) imię i nazwisko;
2) numer PESEL, a w przypadku gdy nie nadano numeru PESEL – numer i
serię dokumentu potwierdzającego tożsamość, jeżeli są znane;
3) zagraniczny numer identyfikacyjny służący do identyfikacji ludności,

jeżeli jest znany;
16

4) państwo pobytu, jeżeli jest znane;
5) okres pobytu poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli jest
znany;
6) adres miejsca zamieszkania poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej,
jeżeli jest znany;
7) nazwę i adres pracodawcy poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej,

jeżeli są znane;
8) miejsce prowadzenia działalności gospodarczej poza granicami

Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli jest znane.”,

[bubek]

Jeżeli na podstawie wskazanych danych napisali Ci, że jesteś organem właściwym literalnie to wydawaj to i tyle. Zrób to na czuja, jeśli faktycznie czegoś tam Co brakuje lub ona nie chce brać z PL to zawsze znajdziesz jakiś punkt na co ją wezwać i zostawić bez rozpatrzenia - co niekoniecznie tyczy się koordynacji. Po złości możesz jej nawet przyznać jeśli masz wskazanie, że jesteś organem właściwym i niech się buja i w razie do oddaje w DE. Jeśli masło maślane, to po prostu napisz aby jednoznacznie wskazali do UW kto jest organem właściwym do wydania rozstrzygnięcia. Jeśli chcesz się bawić to odbij im, że np. Pani wnioskuje i prawdopodobnie pobiera świadczenia w DE i na tej podstawie niech sobie ustalają to z DE. Powyżej masz ustawę, oni to spiepszyli w ministerstwie, bo ktoś dopisał - jeśli jest znane, więc całe te ich rozważania (UW) o komplecie dokumentów są sliśkie i sami o tym wiedzą. Każdy Sąd to uwali na ich niekorzyść w razie konfliktu pomiędzy Wojewodą a Gminą - no chyba, że nie umiem czytać.

Wariantów na rozegranie tego masz tyle, że można monetą rzucać.
Terminami się nie przejmuj, tam się nikt nimi nie przejmuje.
Pozdro

[kalina.malina]

Nic nie napisali jednoznacznie ze jestesmy własciwi do rozpatrzenia. Napisali ze mamy wezwac wnioskodawce do uzupelnienia informacji i po poprawnieniu wniosku przekazac go ponownie i problem sie zaczął ze pani nie chce uzupełnic ani wycofac bbo i to jej proponowałam. Gra na zwłokę. . Wg mnie to tez nie musi bo wg ustawy to napisała duzo. Ale wg nich dopisali ze okres pobytu cytuje "w formacie dzien-miesiac-rok". W ustawie tego nie ma, oni sobie zyczą. jeszcze we wszytskie pisma wrzucaja taki tekst:

"w związku ze zobowiązaniem wnioskodawcy do podania określonego w prawie zakresu informacji, konieczne jest ich dokładne wskazanie w składanym wniosku lub na dodatkowym oświadczeniu. W przypadku, w którym wymienione w katalogu informacje nie są stronie znane, konieczne jest złożenie stosownego oświadczenia, w którym zostaną kolejno wymienione dane, których strona nie zna. Brak informacji niezbędnych do rozstrzygnięcia czy mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego nie zwalnia strony z ewentualnych konsekwencji ustalenia tych danych w późniejszym terminie. W przypadku, gdy wpłyną do wojewody informacje z właściwej instytucji zagranicznej, dotyczące członka rodziny przebywającego za granicą, ustalenie koordynacji za wcześniejszy okres może skutkować ustaleniem nienależnie pobranych świadczeń rodzinnych lub świadczenia wychowawczego i w konsekwencji koniecznością ich zwrotu wraz z odsetkami."

Czyli wlasciwie pani powiinna napisac ze brak tego czy tamtego bo nic nowego do wniosku i tak nie wniesie bo podała juz imie nazwisko pesel adres, miejsce prowadzenia działlnosci gospodarczej i rok wyjazdu.

[kalina.malina]

A czy istnieje ryzyko że DE wezwie nas do zwrotu im świadczeń jeśli ustali ze właściwa była Polska przez te wszystkie lata, w których pobierała w DE? Czy ewentualnie oni mogą ją wezwać do zwrotu tego? Czy to tak nie działa i najwazniejsze ze w jednym miejscu brała? Nie znam raktyki jak to sie rozstrzyga ale mam jeszcze jedna podobna sprawe, koordynacja ustalona 4 lata wstecz ale w tym czasie w ogole nie było w polsce wniosków, świadczenia były pobiertane w DE, ale babeczka miała przez cały czas składki w PL. I sie zastanawiam jak to sie moze skonczyc.

[AniaBaj]

Ja bym zaryzykowała i odesłała wniosek ponownie wraz z wezwaniem i zwrotką, powołując sie na art 11 własciwośc wojewody, krótko bez uzasadnienia zgodnie z życzeniem w piśmie. Wskazałabym że wniosek św dotyczy obecnego okresu zasiłkowego i nie jest konieczne ustalanie kordy w 2017 r.

[kalina.malina]

Urząd wojewódzki po zapytaniu twierdzi ze jeśli nie została ustalona koordynacja to jesteśmy nadal organem właściwym wiec to my wszystko rozpatrujemy lub zostawiamy bez rozpatrzenia jeśli nie stawia się na wezwanie. Więc mam to pozostawić bez rozpatrzenia.
A ja nadal mam wątpliwość bo po pierwsze skoro nie ma koordynacji to ja nie potrzebuje tych danych o które ją wezwałam przecież. A po drugie nawet jeśli uznać ze potrzebuje tych danych które są w artykułach o koordynacji (już się to wyklucza bo nie ma koordynacji a stosuje z ustawy art, dotyczące koordynacji ) to w ustawie nie ma takich wytycznych o które ja ją wezwałam bo wezwałam o to co chce UW a nie o to co jest w ustawie . No i znów punkt wyjścia, nic mi zapytanie ich nie rozjaśniło. Porażka jakaś.