Masz rację Hipolita. Dlatego należy wysyłać żądane przez sąd dokumenty. W przepisach dotyczących postępowań sądowych (bez względu na to czy jest to wydział rodzinny, cywilny, karny, itd.), zawarte są obowiązki udzielania sądowi informacji na zawołanie. Sąd nie musi podawać podstawy prawnej - Iura novit curia – Sąd zna prawo. I skoro żąda, to znaczy że ma ku temu podstawy. Zgaduję, że sprawa dotyczy Sądu rodzinnego? Więc dla przykładu art. 4a ustawy z dnia 26 października 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich (Dz.U.2018.0.966 t.j.): Podmioty współdziałające z sądem rodzinnym, a w szczególności: instytucje państwowe, społeczne lub jednostki samorządowe oraz osoby godne zaufania, w zakresie swego działania, udzielają na żądanie sądu rodzinnego informacji niezbędnych w toku postępowania.Hipolita pisze:Taa, z sądem się nie dyskutuje, sądu się słucha