W maju na drodze postanowienia sądu umieszczony został w DPS klient. Z panem nie było i ma logicznego kontaktu. Pracownik socjalny ustalił, że pan pracował. Dopiero teraz udało się dojąć do porozumienia z pracodawcą, który udostępnił dochody pana. Po drodze doszła jeszcze renta z ZUS.
Od maja to my opłacaliśmy cały koszt za DPS(żadna decyzja w tej sprawie nie była wydana). Co teraz zrobić czy wydać decyzję o odpłatności od maja? A druga kwestia to żądać od klienta zwrotu jako opłaty zastępczo poniesionej ?? czy od DPS??? A klient powinien im wpłacić należność???. Przyznam że bubel totalny :/