skarbie nie wiem......naprawdę. dzwoniła do mojej od płac ale głuchy telefon pewnie juz doma albo urlop. W poniedziałek dam ci znać jaki pomysł ma ona bo ja żadnego.
ania za błędy to odpowiada przede wszystkim dyrektor a nie pracownik to jego broszka była jak pracownik odchodził to on powinien wiedzieć jako pracodawca co należy mu wypłacić i dać pismo do księgowości o naliczeniu.
Fajnie przerzucać się odpowiedzialnością. A to trzeba usiąść i wspólnie pomyśleć. Kierownik odpowiada za wszystko - to fakt. Ale po co mu pracownicy jesli nie może polegać na ich wiedzy i fachowości. Trzeba coś wymyśleć i rozmawiać wspólnie z kierownikiem jak z tego wybrnąć.
Może można byłoby naliczyć prawidłowo , obciążyć pracownika i ze względu na stan zdrowia umorzyć? Może podpytać prawnika .Przecież to będzie duża kwota do zwrotu.