Poczytałam w temacie na forum.
Wynika, że doręczamy jedynie decyzję o zwrocie.
Ale dlaczego nie ma dalszego ciągu, czyli upomnień i TW?
Skąd ten tok rozumowania? Ponadto niektórzy z nas wcale się wystawianiem upomnień nie parają.
Proszę o wskazówki.
Aga