Mam nieodparte wrażenie, że wcielenie w życie scenariusza filmu Jak rozpętałem II wojnę światową, to tylko kwestia czasu i że to co 10 lat temu wydawałoby się fikcją, staje się rzeczywistością, chorą ale rzeczywistością:
https://www.naszdziennik.pl/index.php?da ... d=po13.txt
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/prasa-a ... omosc.html