ok mogę tak zrobić ale co z komornikiem bo jak by nie umarzał a źle umarza fa to co to zostawiam?
bo 11 miesięcy wisi i teraz będzie płacił jej bieżące a nam nie?
Szanuje tych, którzy nigdy nie stają na palcach, by przypodobać się innym. Prawdziwe jezioro nie musi nikogo przekonywać, że jest jeziorem. Robią to bajora.
ok ale licząc to co dostała od komornika top nie spłaci długu względem fa a komornik twierdzi ze jest 0
- bo właśnie umarzał postępowanie czy mogę go znów opierdolić ze nie możne umarzać postępowania?
czy od razu skarga bo już do pisma się nie ustosunkował co do kolejności?
a wierzyciela otrzymuje nie pełną kwotę alimentów dalszym ciągu?
Szanuje tych, którzy nigdy nie stają na palcach, by przypodobać się innym. Prawdziwe jezioro nie musi nikogo przekonywać, że jest jeziorem. Robią to bajora.
"ok ale licząc to co dostała od komornika top nie spłaci długu względem fa a komornik twierdzi ze jest 0"
A to jest problem komornika, nie twój. Niech też ma chłop zgryza.
"- bo właśnie umarzał postępowanie czy mogę go znów opierdolić ze nie możne umarzać postępowania?
czy od razu skarga bo już do pisma się nie ustosunkował co do kolejności?"
Możesz próbować skargi. Mi komornik machnął wyrokiem sądu, że robi dobrze.
"a wierzyciela otrzymuje nie pełną kwotę alimentów dalszym ciągu?"
a to jest jej problem
Pamiętaj strona ma się odwoływać od wszystkiego i ją namawiaj na skargę do komornika
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
"Coś mi się wydaje, że idziesz złym tropem."
A mi że to ty idziesz w złym kierunku. Na czym w ogóle opierasz wniosek że FA jest świadczeniem alimentacyjnym i że egzekucja bezskuteczna to taka gdzie alimenty chłop płaci na bieżąco ale FA mu wisi? Rozumiem że uważasz że należności likwidatora funduszu alimentacyjnego wypłacone przez 1 maja 2004r. to też świadczenia alimentacyjne i samo zadłużenie z tego tytułu uprawnia do FA bowiem egzekucja bezskuteczna?
PS. sąd zaklepał również, że komornik nie prowadzi egzekucji co do FA po zakończeniu okresu.
Ale w zaświadczeniu o bezskuteczności podaje ile zostało wypłaconego FA a nie ile ma tego FA egzekwować. Jak może podawać nieprawdziwą informację?
Ostatnio zmieniony 02 lip 2014, 11:30 przez RR, łącznie zmieniany 1 raz.
Moim zdaniem przyjęcie przez komorników sądowych że FA to świadczenie alimentacyjne i umarzanie ich egzekucji za poprzednie okresy wzajemnie się ze sobą kłuci. Komornicy sądowi mają dość wyraźnie określone w jakich sytuacjach mogą umarzać egzekucje alimentów. Jak pisałam jakiś czas temu głupa interpretacja, niemająca uzasadnienia w przepisach prawa nie raz i nie dwa przyjęła się jako prawidłowa ich wykładnia.
Komornik będzie przekazywał stronie alimenty (niezgodnie z art. 28) bo przecież nie egzekwuje z poprzedniego okresu, Ty będziesz ustalał NP a inny sąd wyda wyrok że za błędy komornika czyli przekazywanie kasy niezgodnie właśnie z 28ką strona odpowiadać nie może i NP nie ma, ot taka to interpretacja.
"Wierzyciel alimentacyjny spłacony = skuteczna egzekucja".
Ok, to teraz bądźmy konsekwentni. Egzekucja skuteczna, pan nie jest dłużnikiem alimentacyjnym, pan nie jest dłużnikiem to zwracamy mu prawo jazdy i wywalamy z BIGu.
"Coś mi się wydaje, że idziesz złym tropem."
A mi że to ty idziesz w złym kierunku. Na czym w ogóle opierasz wniosek że FA jest świadczeniem alimentacyjnym i że egzekucja bezskuteczna to taka gdzie alimenty chłop płaci na bieżąco ale FA mu wisi? Rozumiem że uważasz że należności likwidatora funduszu alimentacyjnego wypłacone przez 1 maja 2004r. to też świadczenia alimentacyjne i samo zadłużenie z tego tytułu uprawnia do FA bowiem egzekucja bezskuteczna?
FA jest wypłacane z tytułu niepłacenia alimentów, jest więc de facto świadczeniem alimentacyjnym
Samo zadłużenie wg mnie uprawnia do orzeczenia, że egzekucja jest bezskuteczna.
"Ale w zaświadczeniu o bezskuteczności podaje ile zostało wypłaconego FA a nie ile ma tego FA egzekwować. Jak może podawać nieprawdziwą informację?"
odpowiedź komornika: nie egzekwuje tego zadłużenia, nie ma wiedzy o jego wysokości (nawet jak mu ja podawałem w pismach), nie będzie nic podwał. Kłótnie, skargi itp. przerabiane. Nic nie pomaga. Nawet złożono na nas donos do prokuratury za nękanie.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
"Samo zadłużenie wg mnie uprawnia do orzeczenia, że egzekucja jest bezskuteczna."
Ok, ja mam inne zdanie na ten temat.
Zastanawiam się również nad taką sytuacją, komornik nie podaje zadłużenia z poprzednich okresów, chłop z aktualnym FA na "czysto" (regularne, ładne spłaty), dziś spłaca też wierzyciela. Czyli komornik nie egzekwuje funduszu wypłaconego w poprzednich okresach, wierzyciel spłacony, bieżące FA spłacone. Zaświadczenie o bezskuteczności wystawi zaznaczając magiczne NIE (wierzyciel i aktualne FA spłacone) pomimo że u Ciebie FA nie równa się 0? Czyli będziesz miał zadłużenie z FA i jednocześnie info od komornika że egzekucja skuteczna?
"odpowiedź komornika: nie egzekwuje tego zadłużenia, nie ma wiedzy o jego wysokości (nawet jak mu ja podawałem w pismach), nie będzie nic podwał. Kłótnie, skargi itp. przerabiane. Nic nie pomaga. Nawet złożono na nas donos do prokuratury za nękanie."
Rozumiem, że te 11 m-cy to poprzedni okres zasiłkowy? Taki, za który dłużnik ma decyzję o zwrocie należności? Decyzję do egzekucji, pójdzie do komornika skarbowego, będzie zbieg egzekucji, więc poleci zapewne do sądowego dalej. Wtedy sądowy już to co wyzerował naniesie i będzie na poczet tych należności też egzekwować.
Są niestety tacy komornicy co po zakończeniu okresu zasiłkowego zerują poprzedni okres i może wyjść sytuacja, że w wyniku wpłat zaspokoją i wierzycielkę i to co uważają za zaległość FA. Wtedy uznają że egzekucja jest skuteczna bo u niego wszystko na zero. Na szczęście takowi komornicy są w mniejszości.