koniecznie kawa, pączuś i świeża prasówka (ewentualnie pasjans na monitorze kompa) to atrybut każdego urzędnika po czym poznać że urząd rozpoczął dzień pracy ? po zapachu świeżo parzonej kawy rozchodzącym się w promieniu kilometra od siedziby
Ps. azja to jak ci się udaje nie kimać nad dokumentami ?
a jeszcze jak przy kawie nie zapalić papierosa... najgorzej, że te ,,łapówki\'\' takie marne a tak po za tym tylko żyć i cieszyć się ogromnymi wpływami na konto - to oczywiście żart, tak na wyrost, żeby to nie było wykorzystane przeciwko mnie