czy ustalilibyscie nienależnie pobrane swiadczenie z FA w sytuacji, gdy co prawda kobiecie nie nalezalo sie w tym czasie swiadczenie, ale zdazyla ona na czas poinformowac organ o tym, ze jej sie nie nalezy, a dokumenty potrzebne do stwierdzenia nienależnie pobranych świadczeń lezaly u pracownika i wyplata poszla?
Kiedys mielismy taką sytuację i SKO po nas pojechało, ze to absolutnie niedopuszczalne i błędu nalezy dopatrywać w postępowaniu pracownika i na tym się skupić w przypadku ewentualnego zwrotu (chyba obciazyc pracownika)
a na jakiej podstwie zobowiązanie napiszecie skoro kobietka wszystko wam przedstawila i to wasz błąd ? dlaczego chcecie obarczyć winą kogos kto ze swojej strony dopełnił swojego obowiązku ? Dogadajcie sie z kobietka moze oddac dobrowonie i nie bedzie problemu. Miała podobna sytację z tym, ze kobietka przeniosłą sie do nas z innej gminy i my jej zaczelismy wyplacac a tamta gmina zapomniała wstrzymac choc miala pewna dokumentacje i nawet wydala jej zaswiadcznie ze uchylili wypłate. Wydali decyzje zobowiazujaca do zwrotu pomimo ze nie mieli do tego podstwa bo byl to wylacznie ich bład i zwrocili sie do nas z prosba o potracanie z bieżącej wypłaty i odmowilismy bo nie ma w tym przypadkumozwy o nienależnie pobranych świadczeniach tylko o błedzie. Pracownik musiał kowtę zwrócic -konsekwencja jego błedu, a Osrodek przestraszył sie, ze gdy kobietka sie odwoła to stweirdza niewaznosc decyzji. Ja nie widze powodu dla ktorego wierzycielka mialaby ponosic konsekwencje cudzego bledu.
Art. 30. 1. Osoba, która pobrała nienależnie świadczenia rodzinne, jest obowiązana do ich zwrotu.
2. Za nienależnie pobrane świadczenia rodzinne uważa się:
1) świadczenia rodzinne wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do
świadczeń rodzinnych albo wstrzymanie wypłaty świadczeń rodzinnych w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca
te świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania;
4) świadczenia rodzinne przyznane na podstawie decyzji, której następnie stwierdzono nieważność z powodu jej wydania
bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa albo świadczenie rodzinne przyznane na podstawie decyzji,
która została następnie uchylona w wyniku wznowienia postępowania i osobie odmówiono prawa do świadczenia
rodzinnego.
Błąd pracownika nie zwalnia z obowiązku zwrotu.
Póki decyzja była w obiegu Organ musiał płacić. oczywiście można się kłócić, że wskazane powyżej przypadki nie do końca pasują do tego, ale wtedy zawsze pozostaje jeszcze przepis o bezpodstawnym, wzbogaceniu.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Kobieta nie chce zwrocic pieniedzy...wiem czym pachnie taka decyzja, od razu SKO by ją uwalilo, czy kiedys stwierdzilo niewaznosc. Kurcze szkoda, bo to jest 500,00 zł, a w sumie to nie była też do konca wina pracownika bo nowe dokumenty dotyczące uzysku były w złożonym wniosku na nowy okres zasiłkowy i nim rozpatrzelismy ten wniosek to za wrzesien kasa juz poszla, teoretycznie dokumenty juz w organie były, a praktycznie wniosku w nowym okresie nie da się rozpatrzec od reki podczas gdy mamy ich ok. tysiąca...
Ja tez miałam taki przypadek, musisz wydać dec w sprawie nienależnie pobranych, oczywiście jeśli FA wypłacone były bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa (i tu jest wina pracownika) osoba która je pobrała musi zwrócić, jak jest to osoba roszczeniowa uzasadnij porządnie decyzję