słuchajcie. kobieta zlozyla wniosek na nowy okres. tak sie przeciagnelo wyjasnianie gdzie teraz pracuje mąż, że okazalo sie , że ma do zwrotu i rodzinnego 1 miesiac z poprzedniego okresu. i jeszcze 500plus tez pobiera ale ma do zwrotu trzy miesiace. no i robie teraz wszczęcie do ustalenia i zwrotu nienaleznie pobranych swiadczen (i rodzinne i 500plus). nadam rygor. i wiem ze teraz pani pobiera wszystko u nas wiec moge jej potrącać.i teraz pytanie. ona juz zapowiedziala ze raczej sie odwoła od tych decyzji o nienaleznie pobranych swiadczeniach. czy nawet jesli sie odwoła to czy ja moge jej to potrącic????
juz niedlugo nie bede miala z czego potrącać bo ona 500 plus ma wyplacane tylko do lipca....
i pomyslalam ze jej potrące... ALE! jak SKO mi powie ze musze wyplacic jednak to jej po prostu to oddam. i tyle
ale przeciez moge nie wiedziec czy sie odwola czy nie. dlatego nadaje rygor...zeby moc to szybko zrobic... a ona moze niechcacy wyslac bezposrednio do SKO i co wtedy? przeciez bede normalnie potracac w tej sytuacji....