Nienaleznie pobrane SP pomocy - Świadczenia rodzinne

[Gość]

MAM TAKA SYTUACJE. Kobieta na wniosek złozony w dniu 09.07.2014 ma przyznane sp.Nastepnie przychodzi we IX/14 i sklada wniosek na dod.do zas.rodz. z tytulu przebywania na urlopie wych na okres zas 2014/2915. Kolezanka nie swiadoma ze kobieta moze miec sp bo i jakim cudem skoro pracuje przyznaje ten dodatek od XI2014. Sorawa wychodzi na jaw dopiero teraz gdy kobieta sklada wniosek na rodzinne na 2015/2016. Kobieta twierdzi ze uznala ze skoro nie swiadczyla pracy to zbaczy ze zrezygnowal z zatrudnienia. Zostalo wnowione postepownie i w konsekwencji decycja na sp bedzie uchylona na okolicznosc nie poinformowania osrodka w momencie skladania wnisoku na sp ze oani pracuje. Jednakze prawnik Pani zarzuca nam dlaczego tak dlugo wyplacalismy mimo ze we wrzesniu kobieta zlozyla dokumenty we IX/2014 na urlop i ze to nasza wina ze tego nie dopatrzylismy juz wtedy (niby racja tylko nikt sie nie sodziewaz ze kobieta moze brac sp przy tym jak pracuje wiec nawet nie pomyslal o tym zeby cokolwiek sprawdzac na temat sp.) Ponadto cofnelam sie do dokumentacj z zas.rodzinnego tej Pani na czas kiedy bylo przyznanawane sp i w dokumentacjjest zaswiadczenie ze kobieta miala udzilony urlop do dnia 08.07.2014 i zgodnie z tym zaswiadczeniem umowe miala zawarta na czas okresslony wlasnie do dnia .08.07.2014 Wnisek na sp skalda kolejnego dnia czyli 09.07.2014 i tevo tez dnia musiala podpisac aneks do umowy przedluzajac ja bo z pozniejszej dokumentacji tak wynika. CO SADXICIE NA TEN TEMAT?

wniosek na sp sklada kolejnego dnia i tego samego dnia podpisuje w pracy aneks do umowy przedluzajac ja na czas .