Dłużnik zadzwonił do mnie i powiedział ze od wrzesnia 2014r. płacił matce dziecka alimenty, ktora to jednoczesnie pobiera fundusz alimentacyjny. Tylko ze w przekazach ( w tytule) nie wpisal ze te kwoty sa z przeznaczeniem na alimenty. Wierzycielka twierdzi ze to nie byly alimenty tylko kwoty na prezenty dla dziecka. Czy nie jest tak ze nienaleznie pobranym swiadczeniem bylo by to gdyby dłużnik wpisywał w przekazach ze to jest na alimenty biezace lub zalegle? jezeli tego nie wpisał to wszystko jest ok i wierzycielka dalej moze pobierac????? I jeszce jedno abym mogla wezwac wierzycielke do wyjasnien to czy dluznik nie powinien mi napisac oficjalnego pisma o zaistnialej sytuacji? czy moze wystarczy ze zrobie sobie notatke wlasna?????