Co oznacza, że rodzina jest niepełna?
Matka nie wychowuje dziecka z jej ojcem i ma zasądzone alimenty?
Czy matka i dziecko, które nie ma ojca, albo jest nieznany?
Jak to interpretować jeśli jest to jedyna dysfunkcja kwalifikująca do stypendium? Łapią się dochodowo bo matka pracuje na ułamek etatu, mają rodzinne i zasądzone alimenty.
Chyba, że nie patrzeć na niepełną rodzinę i uznać, że tak jak mówili na szkoleniu, ze jest to brak umiejętności wypełniania funkcji opiekuńczo-wychowawczych?
Jak myślicie mądre głowy?? Jak jest u Was?