jollaa pisze: ↑28 mar 2025, 12:45
Skoro komornik dalej prowadzi egzekucję, to nic nie robimy.
Nooo to nie jest tak do końca bo przepisy ustawy o egzekucji w administracji się zmieniły i jako wierzyciele mamy obowiązki.
Art. 32aa. [Obowiązki informacyjne wierzyciela]
§ 1. Wierzyciel niezwłocznie zawiadamia organ egzekucyjny o:
1) zmianie wysokości należności pieniężnej objętej tytułem wykonawczym wynikającej z jej wygaśnięcia w całości albo w części, w szczególności gdy wygaśnięcie jest wynikiem:
a) wyegzekwowania należności pieniężnej przez inny organ egzekucyjny,
b) korekty dokumentu, o którym mowa w art. 3a § 1, powodującej zmniejszenie wysokości należności pieniężnej,
c) przedawnienia należności pieniężnej,
d) zapłaty wierzycielowi należności pieniężnej;
2) zdarzeniu powodującym zawieszenie lub umorzenie postępowania egzekucyjnego;
3) zdarzeniu powodującym ustanie przyczyny zawieszenia postępowania egzekucyjnego;
4) okresie, za który nie nalicza się odsetek z tytułu niezapłacenia w terminie należności pieniężnej, w wyniku zdarzenia zaistniałego po dniu wystawienia tytułu wykonawczego;
5) uzyskanej informacji o składniku majątkowym lub źródle dochodu zobowiązanego;
6) zmianie danych dotyczących zobowiązanego, o których mowa w art. 27 § 1 pkt 2, w zakresie niezbędnym do prowadzenia egzekucji administracyjnej.
Trzeba by było zapytać US/Komornika kiedy był zastosowany ostatnio środek egzekucyjny, policzyć 3 lata i sprawdzić czy nie doszło do przedawnienia. Jak doszło to trzeba o tym poinformować a oni umorzą egzekucję. Jak dojdzie do ściągnięcia kasy w trybie egzekucji po przedawnieniu i strona to zaskarży, może być nieciekawie. Co robić z przedawnionym długiem, są dwie opcję bo RIO/KAS mówi wygasić i wyksięgować a Ministerstwo dług nadal istnieje ale egzekucja jego jest ograniczona. U mnie robimy jak Ministerstwo tylko my w porównaniu do nich umiemy to obronić (tak mi się wydaje).