nocki
Re: nocki
ja do Waplewa jadę, byłem raz i wiem że warto. choć na odczyty nie mam szans podobnie jak dwaj koledzy bo ideologiczny nurt myślowy w naszym przypadku pod prąd, ale głos można zabrać i namieszać podczas pikniku ogólnego zadowolenia i fascynacji
współczuje gdy jest Dyrektor który przy wychowanku podważa decyzję wychowawcy, ale mnie osobiście trafia jak wychowawca nie próbuje wziąć odpowiedzialności decyzji na siebie i wskazuje że to Dyrektor - dopiero wtedy autorytet jak to mówił klasyk \" w piz...\"
współczuje gdy jest Dyrektor który przy wychowanku podważa decyzję wychowawcy, ale mnie osobiście trafia jak wychowawca nie próbuje wziąć odpowiedzialności decyzji na siebie i wskazuje że to Dyrektor - dopiero wtedy autorytet jak to mówił klasyk \" w piz...\"
Re: nocki
Damianie zgadzam się z Tobą, ale mam mieszane uczucia co do jakichkolwiek spotkań, konsultacji, współpracy itp. ze środowiskami, które decydują o kierunku zmian i kształcie systemu opieki nad dzieckiem. Jak zauważyłeś jest to \"piknik ogólnego zadowolenia i fascynacji\" i kółko wzajemnej adoracji. Osoby o odmiennych poglądach nie wzbudzą w tym towarzystwie żadnej refleksji, bo oni nawzajem skutecznie utrwalają swoje przekonania (bo większość z nich ma tyko przekonania).
Twoja i innych obecność zostanie jednak skrzętnie wykorzystana PR-owo - \"o proszę jak aktywnie współpracują z nami środowiska placówek\", \"zmiany były konsultowane ze środowiskiem\", \"pracownicy placówek brali aktywny udział w pracach nad reformą\"... i nie ważne, że nikt nie zwracał uwagi na to co mieli do powiedzenia, że żaden z postulatów nie został uwzględniony, że nikt nawet nie próbował notować... Jedyny pożytek (PR-owy) z takich spotkań maja właśnie oni - to ich uwiarygadnia.
To oni \"mają rację\" i siłę do tego by przeprowadzić swoje pomysły przez proces legislacyjny. Reszta może co najwyżej pomarudzić, a i tak ich to nie obchodzi co ktoś inny ma do powiedzenia.
Twoja i innych obecność zostanie jednak skrzętnie wykorzystana PR-owo - \"o proszę jak aktywnie współpracują z nami środowiska placówek\", \"zmiany były konsultowane ze środowiskiem\", \"pracownicy placówek brali aktywny udział w pracach nad reformą\"... i nie ważne, że nikt nie zwracał uwagi na to co mieli do powiedzenia, że żaden z postulatów nie został uwzględniony, że nikt nawet nie próbował notować... Jedyny pożytek (PR-owy) z takich spotkań maja właśnie oni - to ich uwiarygadnia.
To oni \"mają rację\" i siłę do tego by przeprowadzić swoje pomysły przez proces legislacyjny. Reszta może co najwyżej pomarudzić, a i tak ich to nie obchodzi co ktoś inny ma do powiedzenia.
Re: nocki
Jeżeli przyjmiemy, że Wasz punkt widzenia jest słuszny to co robić innego? Zgadzam się, że słuszny kierunek może wykorzystać to na swoja stronę. A gdyby tak zamiast 30 przedstawicieli starego systemu było 150? Co wtedy? Możemy nadal udawać, że nic się nie stało i siedzieć cicho. Za jakiś czas przyjedzie walec i całkiem nas wbije w ziemię. Teraz czas na działanie na własnym poletku. Nie zwalnia nas to jednak od działań na szerszym polu. Może jakieś propozycje?
Oprócz nocki - Placówki Opiekuńczo-Wychowawcze, Ośrodki Adopcyjno-Opiekuńcze przeczytaj również:
1 styczeń 2014
pensja
kto marzy o urlopie?
kalendarze
sprawozdania
skierowanie wychowanka do Mos
skierowanie do domu samotnej matki
szukam pracy
jaka kadra w 14 - stkach?
miejsce dla 12 leczonego psychiatrycznie
dziecko na ucieczce
Zapraszam
Dzień Matki???????????????
Jak wygląda sprawaumieszczenia dziecka w rodzinie zastępczej?
dodatek za nocki
placówki specjalistyczno-terapeutyczne