rochel444 pisze:Pytam, bo kiedyś (2017) kontrola zarzuciła, że nie mamy prawa rządać i trzeba było się tłumaczyć z PIT-ów, gdyż od tego jest system, aby sprawdzać, a nie ganiać ludzi z pitami!
W przypadku utraty części dochodów (np. przy zmianie zakładu pracy) w systemie nie ma informacji o tym ile zostało utracone. Delikwent ma więc do wyboru albo donieść PIT-11 albo zaświadczenie z byłego zakładu pracy ile zarobił w danym roku. 99% ludzi będzie wolało przynieść PIT.
FX pisze:my kiedyś mieliśmy kontrolę z RIO co prawda dawno to było, ale oni się czepiali PIT-ów i stwierdzili, że nie możemy ich wpinać do akt
teraz piszemy notatki, że osoba przedłożyła do wglądu PIT-y i co tam z nich wynikło, żeby można dochód podzielić i utratę zrobić
A nie można ich wpinać bo? Naruszenie tajemnicy skarbowej? Informacje o pełnych rocznych dochodach możemy wpinać a o cząstkowych już nie? A RIO to tak się zna na świadczeniach jak ja na odprawianiu mszy świętej.