Ocena sytuacji dziecka
Re: Ocena sytuacji dziecka
Jeżeli ktoś nie lubi być kontrolowany i wchodzić w relację z \"urzędasami\", to może nie trzeba było zakładać rodziny zastępczej?
Jeśli rodzicom zastępczym chodzi tylko wyłącznie o pomoc dzieciom i ich dobro, to może lepszym rozwiązaniem byłaby adopcja?
Jeśli rodzicom zastępczym chodzi tylko wyłącznie o pomoc dzieciom i ich dobro, to może lepszym rozwiązaniem byłaby adopcja?
Re: Ocena sytuacji dziecka
faktem jest, że ustawa wprowadza wiele podmiotów które monitorują rodzicielstwo zastępcze i odbór przez naszych pracodawców (osoby będące rodzicami zastępczymi) jest taki a nie inny.... Wydaje się że z pozycji organizatora \"wywiadów środowiskowych\" pod nową nazwą - oceny rodziny czy oceny sytuacji dziecka w rodzinie zastępczej jest zbyt wiele - szczególnie w przypadku rodzin \"bezproblemowych\" - dlatego jesteśmy zobowiązani być dyplomatami w mieć na uwadze również \"ducha prawa, nie koniecznie literę prawa\" .....
Re: Ocena sytuacji dziecka
\"\"\"\"czytam często to forum i różne podpowiedzi pracownkiów pomocy społecznej i pcprów i nurtuje mnie pewna rzecz, -\"\"\"\"\"\"\"\"\" co na naszym forum robią rodziny zastępcze???? czy to nie jest miejsce dla dla pracowników ops??? \" \"\"\"\"\"\"\"\"
Uważam , że jest to miejsce również dla RZ , dla RDD - czy nie mamy podobnego celu - ba - podobnego ?? - przyświeca nam ten sam cel - POMOC I WYCHOWANIE ZRANIONEGO DZIECKA - więc nie bardzo rozmuniem zadane tutaj pytanie???
Uważam , że jest to miejsce również dla RZ , dla RDD - czy nie mamy podobnego celu - ba - podobnego ?? - przyświeca nam ten sam cel - POMOC I WYCHOWANIE ZRANIONEGO DZIECKA - więc nie bardzo rozmuniem zadane tutaj pytanie???
Re: Ocena sytuacji dziecka
Rodziny zastępcze, prowadzący rdd, rodziny pomocowe powinny przejść szkolenie. Nie wyobrażam sobie, że nie omawia się tam ustawy i nie przygotowuje do tego iż będą monitorowani. Jak inaczej ocenić sytuację dziecka niż przez rozmowę z nim samym i jego opiekunami? Ja osobiście powołanie koordynatorów i okresowe oceny uważam za sukces tej ustawy. Dawniej jeździł po domach pracownik socjalny w godzinach gdy dzieci były w szkole i ogląd sytuacji miał przez pryzmat rodziców zastępczych. Kontakty bezpośrednio z dziećmi otworzyły nam oczy na wiele spraw.
Są rodziny różne i nigdy nie można uogólniać, ale uważam, że ci którzy właściwie wypełniają swoje funkcje nie mają się czego bać, a ci którzy do nas opowiadają jak jest pięknie, a do swoich własnych dzieci o podopiecznych mówią \" tłumok\", będą się przed tym bronić i najgłośniej oponować . Może dlatego, że jesteśmy małym pcpr i mamy mało dzieci pod opieką (36 z usamodzielnianymi) znamy je wszystkie i przez organizowanie różnego rodzaju imprez integracyjnych, wyjazdów , spotkań prawie się przyjaźnimy. Dlatego też znamy sytuacje dzieci i zdarzyło nam się doprowadzić do rozwiązania rodziny zastępczej w której dzieci były bite, zastraszane. Sama idea rz jest piękna , z wykonaniem bywa różnie, dlatego musimy to monitorować.
Są rodziny różne i nigdy nie można uogólniać, ale uważam, że ci którzy właściwie wypełniają swoje funkcje nie mają się czego bać, a ci którzy do nas opowiadają jak jest pięknie, a do swoich własnych dzieci o podopiecznych mówią \" tłumok\", będą się przed tym bronić i najgłośniej oponować . Może dlatego, że jesteśmy małym pcpr i mamy mało dzieci pod opieką (36 z usamodzielnianymi) znamy je wszystkie i przez organizowanie różnego rodzaju imprez integracyjnych, wyjazdów , spotkań prawie się przyjaźnimy. Dlatego też znamy sytuacje dzieci i zdarzyło nam się doprowadzić do rozwiązania rodziny zastępczej w której dzieci były bite, zastraszane. Sama idea rz jest piękna , z wykonaniem bywa różnie, dlatego musimy to monitorować.
Re: Ocena sytuacji dziecka
prowadzę rdd - i jak najbardziej przychylam sie do Twojej opini odnośnie monitorowania. Wszak oprocz tego , że mamy dzieci , mamy też \"państwowe pieniądze na dzieci. A zresztą z tych - rozliczamy się dokładnie. U mnie odkąd jestem rdd- a jest to już \"parę\" lat - zawsze mam półroczne oceny. Oprócz tego każdą ważniejszą sytuację - problem - omawiam z pracownikami socjalnymi, kuratorami, psychologami - i jakoś nie przeszkadza nam to.
Re: Ocena sytuacji dziecka
Nie obawiam się niczego.Od momentu ,kiedy zostaliśmy rz,mamy do czynienia z niezyczliwoscią pcpru, cały czas się nas czepiają,a to że mąż nie pracuje w miejscu zamieszkania, a to że jak ja daję sobie radę kiedy mąż jest w pracy,kiedy idziemy poprosic o rade, wychodzimy z niczym.I zastanawialiśmy sie dlaczego?Czy dlatego,że dzieci nie są z naszego powiatu?Myślałam że taka instytucja jest po to aby nam pomagac.Cały czas są do nas wrogo nastawieni.Teraz to badanie ja to rozumiem,że tragedia w Pucku,ze konieczne jest sprawdzenie czy dzieciom nie dzieje się krzywda,i jak najbardziej to popieram.Ale nie zgadzam się z tym,w jaki sposób potraktowano rodziny z naszego powiatu.Czy to był odwet za to,że rodziny wyraziły swoje zdanie na temat tego badania?
Re: Ocena sytuacji dziecka
Do koordynatorów!!!!
- czy po napisaniu oceny sytuacji dziecka ,zasadności dalszego pobytu oraz całokształcie funkcjonowania RZ piszecie coś na temat swoich efeków pracy z rodzinami??? mamy nacisk szefa!!!!
- czy po napisaniu oceny sytuacji dziecka ,zasadności dalszego pobytu oraz całokształcie funkcjonowania RZ piszecie coś na temat swoich efeków pracy z rodzinami??? mamy nacisk szefa!!!!
Re: Ocena sytuacji dziecka
Olgo,
widzę jakąś niespójność w Twojej wypowiedzi. Mówisz o braku wsparcia ze strony pcpru i niemożności uzyskania żadnej porady, a jednocześnie wspominasz o tym, że pytano Cię o to, jak sobie radzisz pod (jak się domyślam - długą) nieobecność męża. Ty nazywasz to czepianiem się, a dla mnie to zwykłe okazanie zainteresowania i troski wobec dzieci. Mówisz, że wychodzisz z niczym, gdy chcesz uzyskać poradę, a jednocześnie wściekasz się o konsultację z psychologiem, która jest chyba najlepszą z możliwych okazją do uzyskania porady i pomocy.
Mówisz o wrogim nastawieniu pcpru, a na moje oko jedyną osobą, która jest wrogo nastawiona, jesteś Ty sama.
widzę jakąś niespójność w Twojej wypowiedzi. Mówisz o braku wsparcia ze strony pcpru i niemożności uzyskania żadnej porady, a jednocześnie wspominasz o tym, że pytano Cię o to, jak sobie radzisz pod (jak się domyślam - długą) nieobecność męża. Ty nazywasz to czepianiem się, a dla mnie to zwykłe okazanie zainteresowania i troski wobec dzieci. Mówisz, że wychodzisz z niczym, gdy chcesz uzyskać poradę, a jednocześnie wściekasz się o konsultację z psychologiem, która jest chyba najlepszą z możliwych okazją do uzyskania porady i pomocy.
Mówisz o wrogim nastawieniu pcpru, a na moje oko jedyną osobą, która jest wrogo nastawiona, jesteś Ty sama.
Re: Ocena sytuacji dziecka
femi jeżeli masz opracowany plan pomocy dziecku to efektem twojej pracy będzie zrealizowanie założeń w nim zawartych
Oprócz Ocena sytuacji dziecka - Stare tematy przeczytaj również:
Usamodzielnienie na starych zasadach, co z kryterium?
wzór decyzji o wydaniu karty parkingowej
DPS - wolne miejsca
bariery
ważne!
jakie wydruki
ustalenie opłaty a alimenty
szkolenia
Ustalenie opłaty za pobyt dziecka w pieczy zastępczej - prośba o opinię ;-)
biologiczni po rozwodzie. ON za granicą. Ona w Polsce.
prośba o interpretację
kontynouwanie nauki
pozbawienie władzy rodzicielskiej
Obszar F umowa
pytanie
rodziny zastępcze na starych zasadach a dodatki