Witam, czy orientujcie się może ile trwa oczekiwanie na odpowiedź z Ministerstwa jeśli wysyła się do nich zapytanie?
Mam taki przypadek: kobieta urodziła 17.02.2016, do tygodnia złożyli wniosek o świadczenie rodzicielskie, bo młoda matka nigdzie nie pracuje. I teraz w kwietniu dostali pismo z ZUSu, że pracodawca u których młoda matka ma umowę o pracę w celu przygotowania zawodowego zgłosił ją do zasiłku macierzyńskiego. Od kwietnia uchyliłam świadczenie rodzicielskie, ale co ze świadczeniem za część lutego i marzec? Czy to są nienależnie pobrane? Ale NP są wtedy jak osoba coś zatai lub była świadoma sytuacji a ona twierdzi, że o niczym nie wiedziała. Co byście poradzili?