odsetki pomroczność jasna, nie myślę dziś - Świadczenia rodzinne

[sylwia1980]

Ja liczę tak samo jak spog.

[lucB]

ja też liczę tak jak smog.

[madzix]

a czy to możliwe że oba sposoby są poprawne ? bo wyszło mi tylko o 1 grosz mniej ? czy to jakiś zbieg okoliczności ?

[POCAHONTAS]

Tak, oba są dobre.

[BDMB]

Są dwa sposoby:
1.odsetki naliczane od raty
2.odsetki naliczane od niespłaconej części zadłużenia.
Kwota odsetek powinna być identyczna a jeżeli wystąpiły różnice to wynikają one z zaokrągleń.
-----------------
Problem leży gdzie indziej a mianowicie niezgodne jest z obowiązującymi przepisami takie podejście w którym w pierwszej kolejności spłacana jest należność główna a w następnej kolejności odsetki.
Prawidłowo powinno być tak, że jak zostanie wpłacona pierwsza rata to zostanie ona rozdzielona na należność główną i odsetki:
1. wpłata 77 zł --> na należmość główną 76,61 zł i na odsetki 0,39 zł

[POCAHONTAS]

zależy jak było napisane w sentencji decyzji o rozłożenie na raty.

Jeśli było, ze Pierwsza rata wynosi "77 zł + odsetki", to liczysz wg sposobu wskazanego przez "osobę" czyli 77 zł + 0,39 = 77,39 ( tyle wpłaca do kasy) i to według mnie jest słuszna opcja, bo należność główną podzieliłaś na 77+77+46.

Jeśli było, że Pierwsza rata wynosi 77 zł, to znaczy, że wpłata jest 77 zł i że w tym uwzględnione są odsetki. więc musisz rozliczyć proporcje w nast. sposób:
na dzień wpłaty 23.01. dług wynosi 200 zł + odsetki 1,01 =201.01 czyli układasz proporcje:
201,01 - 200
77-x
x=76,61 z tego wychodzi, ze odsetki 77-76,61=0,39

Jeśli masz w decyzji tę druga opcję, to kwoty, które wskazałaś nie pokryją całego długu.