Mam taką sytuację, ze ZR został uchylony od kwietnia b.r., w związku ze zmianą miejsca zamieszkania. Niestety, w wyniku komplikacji programowych, przywracania systemu itp. zniknęła mi dec. uchylająca i niestety wypłata za kwieceń trafiła do klientki.
Podpowiedzcie co mam zrobić? nienależnie o żądanie zwrotu?
Tyle , że to "wina pracownika" powiedzmy. :/