Witam
Mam maly orzech do zgryzienia. Otoz klient lezy w szpitalu. Ma zone i dorosle dziecko z ktorymi mieszka. stan jego zdrowia pozwala na wypis ze szpitala. jednak zona nie chce go przyjac pod swoj dach. istnieje mozliwosc skierowania go zakladu op-leczniczego.. ze wzgledu na chorobe i opieke jaka trzeba nad nim sprawowoac
zona jednak pozmaykala sie na 4 spusty i nie wpuszcza mnie do domu. ze szpitalem tez sie nie kontaktuje, a ten chce pomoc w skierowaniu.
podobno potrzebna jest zgoda zainteresowanego na przyjecie do tej placowki (klient nie moze podpisac samodzielnie), albo najblizszej rodziny.. co mam zrobic jesli zona klienta nie chce sie tym zajac?
klient ma w polsce gdzies jakies zyjace rodzenstwo.. moze oni w takim razie moga to podpisac... a co jesli nie??
Prosze o pomoc..bo nie wiem co mam robic