o definicję wózka specjalnego należałoby zapytać NFZ, jak dla mnie jest to wózek inwalidzki z napędem elektrycznym lub wózek inwalidzki ręczny indywidualnie dostosowany do niepełnosprawności osoby (specjalny zagłówek, pasy, klin, nietypowe siedzisko)
na tej stronie sami piszą, że jest rower rehabilitacyjny, zadzwoń do swojego oddziału NFZ, zapytaj co oni na to
później nie weryfikują zrealizowanych zleceń? mają w dupie... czyli co, można kupić "prawie"| wszystko i się nie czepią? eh ten NFZ
ja bym nie dał, to jest rower a nie wózek
W sumie my też nie musimy kontrolować przedmiotów ortopedycznych, więc jeśli ktoś potrzebuje trójkołowca, sklep ma możliwość wpisać to na fakturze, jako wózek specjalny, to nie drążyłabym tematu (przynajmniej jeden dylemat mniej - gdyby chciał składać wniosek na rower, to zastanawialibyśmy się czy sprzęt rehabilitacyjny, czy bariery techniczne - odwieczny problem)