Litości...umowa cywilnoprawna i zatrudnienie kodeksowe, dwie zupełnie inne podstawy, więc o żadnej ciągłości mowy być nie może.Młodypracownik pisze:My do tej pory też tak, ale dzisiaj była mała dyskusja z kierownikiem i stwierdzenie, że to powinna być ciągłość, bo nie ma dnia przerwy... W niektórych wyrokach też tak podają stąd moje dzisiejsze zmieszanie.
Ja też tak uważam, ale to tylko moja interpretacja. Tak jak napisałam czytałam dziś wyrok, gdzie uznano taką sytuację za ciągłość... Stąd cmoje pytanie jak Wy robicie?Korowiow pisze:Litości...umowa cywilnoprawna i zatrudnienie kodeksowe, dwie zupełnie inne podstawy, więc o żadnej ciągłości mowy być nie może.Młodypracownik pisze:My do tej pory też tak, ale dzisiaj była mała dyskusja z kierownikiem i stwierdzenie, że to powinna być ciągłość, bo nie ma dnia przerwy... W niektórych wyrokach też tak podają stąd moje dzisiejsze zmieszanie.