A koszty eksploatacji to co to? No nie moga to byc media czy ogrzewanie bo w naszej ustawie jest to oddzielnie tak? No i ta watpliwosc to skoro to nie najem to na jakiej podstwie prawnej mam to porówywac do czynszu.Alalala pisze: ↑02 cze 2023, 8:27W Twoim przypadku to bym przyrównała fundusz remontowy i koszty zarządu do stawki gminnej. Resztę, czyli: ogrzewanie, wodę ciepłą, wodę zimną, ścieki i śmieci bym policzyła normalnie jako wydatki.
Widzisz u mnie to prawie zawsze czynsz po stawce gminnej wychodzi niższy niż zsumowanie z wykazu wydatków kosztów zarządu, funduszu remontowego i kosztów eksploatacji.
Ale skoro u Ciebie niższe są fundusz remontowy i koszty zarządu bez przyrównania to takie wtedy przyjmujesz.
Czynsz najmu to po prostu opłata za wynajem lokalu. Z kolei opłaty eksploatacyjne to koszty dodatkowe, takie jak: czynsz administracyjny oraz opłaty za media (energia elektryczna, gaz, woda czy ogrzewanie). W skład opłat eksploatacyjnych mogą wejść również opłaty za Internet, telewizję czy telefon. Oczywiście nie jest to wymóg, najczęściej lepszym rozwiązaniem jest bezpośrednie zawieranie umów z dostawcami tych mediów przez najemcę.kalina.malina pisze: ↑05 cze 2023, 11:10A koszty eksploatacji to co to? No nie moga to byc media czy ogrzewanie bo w naszej ustawie jest to oddzielnie tak? No i ta watpliwosc to skoro to nie najem to na jakiej podstwie prawnej mam to porówywac do czynszu.Alalala pisze: ↑02 cze 2023, 8:27W Twoim przypadku to bym przyrównała fundusz remontowy i koszty zarządu do stawki gminnej. Resztę, czyli: ogrzewanie, wodę ciepłą, wodę zimną, ścieki i śmieci bym policzyła normalnie jako wydatki.
Widzisz u mnie to prawie zawsze czynsz po stawce gminnej wychodzi niższy niż zsumowanie z wykazu wydatków kosztów zarządu, funduszu remontowego i kosztów eksploatacji.
Ale skoro u Ciebie niższe są fundusz remontowy i koszty zarządu bez przyrównania to takie wtedy przyjmujesz.
remontowy i zarząd to nie zawsze tylko grosze...stawka gminna nie zawsze jest wyższakalina.malina pisze: ↑01 cze 2023, 13:48Troche tak zgadujac? Z tym ze remontowy i zarzad to grosze, stawka gminna zawsze bedzie wyzsza. Najdrozsze jest ogrzewanie, ale w stawce gminnej nie ma ogrzewania, jest to osbna pozycja wiec tez nie moge ogrzewania przyrównac do czynszu bo to juz mocno naciagane chyab. No brak uzasanienia w przypadku najmu gdy nie mam w ogole najmu.
Miałam na myśli ze w moim przypadku tak bedzie. No dobra to na jakiej podstawie prawnej przyrównywać cokolwiek do stawki gminnej, który art. jeśli nie mamy sytuacji najmu. Nawet jeśli bym chciała cokolwiek przyrównać do czegos ale artykuł o najmie odpada to któy mam zastosowac? Chodzi mi zeby nie zgadywac ze moze to a moze tamto tylko miec jasnosc.:-) pisze: ↑05 cze 2023, 12:03remontowy i zarząd to nie zawsze tylko grosze...stawka gminna nie zawsze jest wyższakalina.malina pisze: ↑01 cze 2023, 13:48Troche tak zgadujac? Z tym ze remontowy i zarzad to grosze, stawka gminna zawsze bedzie wyzsza. Najdrozsze jest ogrzewanie, ale w stawce gminnej nie ma ogrzewania, jest to osbna pozycja wiec tez nie moge ogrzewania przyrównac do czynszu bo to juz mocno naciagane chyab. No brak uzasanienia w przypadku najmu gdy nie mam w ogole najmu.![]()