kolejny dłuznik nie płacił od lat nic, a kiedy wreszcie sie za niego wzielam i decyzja ma o uchylaniu ma isc do prokuratury zglasza sie z prosba o rozlozenie na raty - ma zaleglosc z tyt. ZA i FA - razem ok 6 tys zł, nowego FA juz nie ma.
Rozkładacie? widze rozne opinie, ale gosc nie pracuje na stale komornik nic nie sciaga, a wiem ze ma inne zrodla dochodow i przy rozlozeniu mu tego zadluzenia na raty to w rok splaci calosc - jak wy robicie?
w listopadzie tez jednemu rozlozylismy stara ZA i tez splaca - moze warto - lepiej tak sciagnac kase niz wcale (tak mi sie przynajmniej wydaje)