ja też tak robie na dzień wydania decyzji, ale mam pytanko bo w decyzji piszemy że odsetki sa naliczane na dzień spłaty zadłużenia ( jest gdzieś to napisane że tak powiino się robić), czy to jest poprawnie bo przecież są raty i zadłużenie nadal przez kilka miesięcy czy może odsetki powinny byc naliczane na koniec spłaty zadłużenia
Przed wpłatą ostatniej raty należy skontaktować się z tut. organem w celu ponownego przeliczenia układu ratalnego i określenia wysokości w/w raty.
zgodnie z art. .... odsetki są naliczane od....
to sie trochę zamieszałam, oświećcie mnie, to odsetki liczymy na dzień wystawienia decyzji np. 06.12.2011 czy na dzień wpłaty ostatniej raty, która wypadnie np za rok. Byłabym wdzięczna za odpowiedź bo już sama nie wiem czy dobrze robimy
Nie wyliczasz żadnych odsetek na koniec, bo nie dasz rady ich wyliczysz, bo nie wiesz kiedy dokładnie ona będzie spłacać, napisz w postanowieniu tak:
rozłożyć nienależnie pobrane świadczenia rodzinne wynikające z decyzji nr z dnia roku na raty, płatne do 15 dnia każdego miesiąca w wysokości ,00 zł, począwszy od miesiąca listopada 2011 roku, aż do całkowitej spłaty nienależnie pobranych świadczeń wraz z odsetkami
Wyżej wymienione kwoty winny być wpłacane na rachunek bankowy:
W przypadku nie wpłacenia którejkolwiek z rat w określonym wyżej terminie, zgodnie z art. 162 § 2 § 3 KPA nastąpi uchylenie decyzji o rozłożeniu na raty, a kwota nienależnie pobranych świadczeń będzie podlegała egzekucji w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (art. 30 ust. 7 ustawy o świadczeniach rodzinnych), co spowoduje dodatkowe obciążenie kosztami egzekucji.
Przed wpłatą ostatniej raty należy skontaktować się z tut. organem w celu ponownego przeliczenia układu ratalnego i określenia wysokości w/w raty.
a czy można tak że jest decyzja o rozłożeniu na raty np. 06.12.2011 i na ten dzień wyliczam wszystkie odsetki i tego dnia babka wpłaca odsetki, a raty są już np. potrącane z bieżących świadczeń bez odsetek?
odsetki nalicza się do dnia spłaty kwoty głównej, a kwotę główną kiedy pani spłaci??? Przemyśl to sobie i się zastanów. Nic ci nie da spłacenie najpierw odsetek, bo one ciągle rosną do ostatniej raty.
poweim ci że ma to sens, ja jestem nowym pracownikiem, a moi poprzednicy tak robili więc i ja tak robiłam, że babka wpłacała odsetki naliczone w dniu wydania decyzji i do tego dnia a gołe raty szły z potrącenia z bieżących i na tym się kończyło. Ale na to wygląda że to było źle robione.
Powinno być tak, że wydaje decyzję o rozłożeniu na raty z potrąceniami z bieżących świadczeń a przed ostatnią ratą naliczam odsetki i osoba takie wpłaca czy dobrze teraz rozumiem.
kiedyś rozliczaliśmy wpłaty czy potrącenie, że w pierwszej kolejności pokrywaliśmy kwotę główną, a na końcu spłacały się odsetki. Odkąd wszedł w życie fundusz alim. i komunikat jak powinny zostać rozliczane wpłaty dłużników, czyli proporcjonalnie (każda wpłata pokrywa odpowiednią cześć kwoty głównej i odsetek) - zmieniliśmy rozliczanie wpłat przy nienależnie pobranych świadczeniach na taki sam sposób. Każda rata, potrącenie czy wpłata rozliczana jest proporcjonalnie. Oprócz tego komunikatu nic nigdy nie wskazywało jak rozliczać wpłaty, więc przyjęliśmy ten sposób. Były już sprawy w SKO, i nikt się tego jeszcze nie doczepił. Przy wydawaniu decyzji mówię stronie że przy ostatniej racie ma zadzwonić to policzę ile ma wpłacić. A jak nie dzwonią i nadpłacają to zwracam różnicę. Wszystko kwestia pilnowania i dogadania się z ludźmi.