Kati podpowiadasz jak składać fałszywe oświadczenia. Sama znam te rolniczki nie wykonujące pracy w gospodarstwie. Moja rolniczka która pobiera śp handluje płodami rolnymi, jajkami itp przez kilka dni w tygodniu. Jak rano przed pracą robię zakupy to od wielu wielu lat ją widzę. Pola ona nie ma za to jej mąż ma ponad 10 ha i pracuje na etacie od ponad 20lat w miejscowej fabryce. To się pytam kto obrabia to pole. Jak nic ta, która pobiera śp - ochoczo napisze: ja pouczona o odpowiedzialności karnej oświadczam, że.......To stosunkowo niewielka cena za 820zł miesięcznie czystego grosza. Przecież ci durnie, którzy za niewiele więcej jak woły robocze zapieprzają w tym kieracie pod nazwą ŚWIADCZENIA RODZINNE. Nie wiele im jak pisałam trzeba zapłacić a zwyzywać też ich można bezkarnie. Przecież to urzędnicy, nieroby i oszuści niech się cieszą z ochłapów które zarabiają. Jeszcze trochę to wszyscy będziemy niepełnosprawni i wówczas dopiero będziemy zasługiwać na szacunek. I wówczas Kati nam przyzna - jak ze swojego, no tylko trzeba napisać jedno oświadczenie ....pouczona o odpowiedzialności karnej, oświadczam że.........Wszystko co chcesz - jak zapomniesz jak nałgać Kati ci służy pomocą.
dobrze napisane, urzędnicy to nieroby pijące tylko kawę i na forach głupoty swoje wyciągac,a praca ? a no to trzeba dac odmowe a niech sie odwoła .Myslę,że wypłatę powinniscie dostawac jakies 520zł.i to chyba za dużo .
iks -przyznajesz sie dobrowolnie do tego
,,Przecież ci durnie, którzy za niewiele więcej jak woły robocze zapieprzają w tym kieracie pod nazwą ŚWIADCZENIA RODZINNE. Nie wiele im jak pisałam trzeba zapłacić a zwyzywać też ich można bezkarnie. Przecież to urzędnicy, nieroby i oszuści niech się cieszą z ochłapów które zarabiają.\'\'