Napisano: 21 kwie 2017, 10:04
Taka sytuacja. Kobieta rozwiedziona pobierała u nas świadczenia do stycznia 2017 (w składzie tylko ona i dziecko). Przeprowadziła się więc decyzja została uchylona. Nowy organ właściwy "przeszpiegował" byłego męża- okazało się, że pracuje za granicą i zachodzi koordynacja. ROPS każe nam wszcząć postępowanie. Dziwne było dla mnie uchylać uchyloną już decyzję więc zadzwoniłam do ROPS jak oni to widzą. Kazali mi uchylić jeszcze raz tą decyzję co już jest uchylona bo koordynacja zaszła wcześniej niż zmiana miejsca zamieszkania. Czy taki tok postępowania jest słuszny?