Z systemu wychodzi zaświadczenie małżonków którzy rozliczali się wspólnie i kwotę podatku należnego przyporządkowano do każdej z tych osób w takiej samej kwocie( po 500,00 zł) . Z akt wynika, że wysokość dochodów znacznie różniła się wysokością. I z akt wiemy, że należny podatek jednej z tych osób wyniósł 320,00zł a drugiej 180,00 zł ( mamy zaświadczenia z US złożone w listopadzie 2015 r.) . Czy Wam też system nie przelicza proporcjonalnie należnego podatku? I jak to wyliczyć jeżeli dochód jednej z osób jest dochodem utraconym ?
nigdy na zaświadczeniach z US podatek nie był podzielony w przypadku wspólnego rozliczenia małżonków ...jeżeli nie ma utraty dochodów to podatek odejmujesz tylko jednemu i po sprawie
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta „Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
U nas zawsze było rozbicie na podatek należny od jednej i drugiej osoby wyliczony proporcjonalnie. ewalu, więc wg Ciebie komu należy odliczyć ten podatek : temu który utracił dochód czy temu który nadal osiąga dochód? I na jakiej podstawie?
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta „Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes