Rozpatrywanie wniosków na nowy okres zasiłkowy - Kosz

[ULA7]

U mnie w ośrodku nie zdążymy rozpatrzeć wniosków o 500 + z sierpnia do końca października

Jak jest u WAS?

[voodoo]

Jak się będzie pisać takie tematy na forum to na pewno się nie wyrobicie

4 litery spiąć i tyrać- nawet po godzinach.

[opsxyz22]

Popieram - weź się w końcu do roboty, a nie na forach internetowych przesiadujesz.
A odpowiadając - a u nas zdążymy, bo pracujemy, a nie bzdurne pytania na forach internetowych zadajemy.

[kalkulator]

Właśnie widać. Słowo hipokryzja przy okazji siedzenia po godzinach sprawdź. Na "kultura osobista" też możesz zerknąć.

Jak nie macie co robić, to sobie po godzinach siedźcie, to jest MOPSu problem nie mój.

Odpowiadając na pytanie, my się nie wyrobimy, mamy dopiero 10% i to robiąc wnioski bez dochodu. Po to jest przedłużanie terminu, żeby z niego korzystać.

[nowicjuszka]

U mnie w ośrodku nie zdążymy rozpatrzeć wniosków o 500 + z sierpnia do końca października

Jak jest u WAS?

Tak z ciekawości? Ile macie wniosków? Ja mam ponad 600, jestem sama i zostało mi ok. 100 do rozpatrzenia. Pracuje po 12 godzin...

[kalkulator]

O Boziu ;P Mam nadzieję, że ci to jakoś wynagrodzą... U nas łaskawie pozwolili zostawać w sobotę, to tyle z wkładu szefostwa.

Po 400 na głowę, ale ponad starą pracę oczywiście, na dokładkę. Poza sezonem to jakoś działa, teraz nie bardzo.

[nowicjuszka]

O Boziu ;P Mam nadzieję, że ci to jakoś wynagrodzą... U nas łaskawie pozwolili zostawać w sobotę, to tyle z wkładu szefostwa.

Po 400 na głowę, ale ponad starą pracę oczywiście, na dokładkę. Poza sezonem to jakoś działa, teraz nie bardzo.

Uhu!! Pozwolili zostawać w sobotę? To łaskawcy! Póki co dodatku ani widu ani słychu.

[ULA7]

Mamy złożonych ok 70 % wniosków. Na głowę ok. 680 na nowy okres (ŚR i 500 +). Zostajemy po godzinach, ale nie w każdy dzień. Mamy swoje rodziny i inne sprawy poza pracą. Nie jesteśmy robotami.

Do tych pracoholików wyżej - Przykro się Was słucha. Jesteście pewnie młodzi, nie macie dzieci i życia w rodzinie. Czeka Was prawdziwa kariera, godne wynagrodzenie ... w ośrodku pomocy społecznej. Ciekawe cz w wieku 50, 60 lat będziecie pracować po 12 godzin. Więc życzę zdrowia, żebyście mieli siłę. Ja jestem tylko człowiekiem.

[voodoo]

To się przestań użalać na forum. Ponoć roboty w kraju od groma- zawsze można zmienić. Również nie zaczynaj tematu kto jaką ma rodzinę, życie prywatne etc bo to nie jest miejsce do tego typu komentarzy. I tak- ja siebie nie widzę w OPS i to mój ostatni okres zasiłkowy.